Używane komputery to kopalnia wrażliwych danych. Mało kto porządnie czyści dysk

Używane komputery to kopalnia wrażliwych danych. Mało kto porządnie czyści dysk20.03.2019 20:52
Używane komputery to kopalnia wrażliwych danych. Mało kto porządnie czyści dysk

Ile twardych dysków, kart pamięci i pamięci USB trzymasz w domu? Na pewno trochę tego jest i są małe szanse, że wiesz, co znajduje się na każdym z nich. Gdyby te urządzenia wpadły w niepowołane ręce, mogłyby narobić kłopotów. To kopalnia osobistych danych, którą lepiej byłoby zniszczyć. Mimo tego pewnie czasami zastanawiasz się, czy stary sprzęt warto komuś podarować lub sprzedać.

Użytkownicy rzadko podejmują kroki zapobiegające odzyskiwaniu danych z używanego sprzętu elektronicznego. Intuicyjnie każdy to czuje, ale Josh Frantz z firmy Rapid7 zbadał skalę zjawiska. Analityk przez pół roku zbierał używane komputery, same dyski twarde i telefony komórkowe, przy czym ograniczył się jedynie do wizyt w lombardach w okolicy swojego miejsca zamieszkania w stanie Wisconsin. Ilość wrażliwych danych, jakie na nich znalazł, przerosła oczekiwania.

Numery ubezpieczenia i kart płatniczych

Materiał do badań zawierał 41 komputerów stacjonarnych i przenośnych, 27 kart pamięci, 11 dysków i 6 telefonów. Na urządzeniach udało mu się znaleźć całkiem sporo danych, pozostawionych przez byłych właścicieli urządzeń. Były to nie tylko ich „zwykłe” pliki, zdjęcia z wakacji czy prywatna korespondencja. Sporo danych to dane osobowe i płatnicze, na podstawie których mógłby ukraść czyjąś tożsamość.

Za pomocą narzędzia do rozpoznawania tekstu Frantz przeszukał zawartość kupionych magazynów danych w poszukiwaniu takich informacji jak daty urodzenia, numery kart kredytowych, amerykańskie numery ubezpieczenia społecznego (Social Security) i tym podobne. Znalazł ich całkiem sporo. Z elektronicznego złomu wydobył między innymi:

  • 41 numerów ubezpieczenia,
  • 50 dat urodzenia,
  • 611 kont e-mail,
  • 19 numerów kart kredytowych,
  • 2 numery paszportu,
  • 6 numerów prawa jazdy

Do tego trzeba dorzucić jeszcze jakieś 3,5 tysiąca dokumentów, 200 tysięcy zdjęć i 150 tysięcy wiadomości e-mail.

Dużo danych to tanie dane

Na cały sprzęt analityk wydał niecałe 600 dolarów w 31 komisach i lombardach. Tylko dwa z kupionych urządzeń były prawidłowo wyczyszczone – dysk twardy marki Hitachi i laptop Della.

Trudno powiedzieć, ile Frantz mógłby zarobić na uzyskanych danych. Sprzedaż samych danych na giełdzie w darknecie nie byłaby raczej opłacalna i 600 dolarów by się nie zwróciło. Możliwe, że zarobiłby więcej, gdyby przejrzał dokładnie odnalezione zdjęcia i dokumenty – być może w nich znalazłby jakieś cenne informacje albo chociaż materiał do szantażu.

To tłumaczy, dlaczego cyberprzestępcy nie jeżdżą po sklepach z używanym sprzętem i nie przeczesują zdobytych dysków w poszukiwaniu danych osobowych. Obecnie wycieki i sprzedaż danych są tak powszechne, że nawet numer ubezpieczenia społecznego można kupić za mniej niż 1 dolara, a całe pakiety adresów e-mail są dostępne za darmo.

Jak trwale usunąć dane?

To pytanie zadaje sobie wielu użytkowników planujących sprzedaż swoich komputerów lub smartfonów. Usunięcie danych tak, by nie dało się uch łatwo odzyskać, wymaga nadpisania na nich innych informacji – najlepiej losowych i wielokrotnie. Może to dla nas zrobić na przykład darmowy program BleachBit, autor badania poleca narzędzie DBAN (Darik’s Boot and Nuke).

Można też dysk przewiercić, potłuc młotkiem, potrzymać w mikrofalówce, a na koniec dla pewności zalać kwasem.

W Polsce działa też ciekawa usługa, oferująca niszczenie dysków twardych z dojazdem do klienta. Dysk jest dosłownie upłynniany – z talerzy zostaje jedynie ciecz, a części nieprzechowujące danych są odpowiednio utylizowane. W przypadku ważnych i cennych danych to opcja warta rozważenia.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.