Windows Phone po roku na rynku osiągnął niewiele

Windows Phone po roku na rynku osiągnął niewiele23.11.2011 11:41

Urządzenia z systemem Windows Phone są na rynku od równo roku. Świata nie podbiły, ale statystyki Windows Phone Marketplace nie są złe. Tylko czy platforma Microsoftu ma szansę przetrwać? Nowe światło na sprawę rzucił najnowszy raport Distimo.

O 40 tysiącach aplikacji w Windows Phone Marketplace pisaliśmy w zeszłym tygodniu. Sklep rozwija się powoli, ale równomiernie, co pozytywnie nastraja analityków. Wyprzedzają go jednak wszyscy najwięksi gracze na rynku: App Store, Android Market, Nokia Ovi Store i BlackBerry App World. Dla Windows Phone miesięcznie przybywa około 1300 płatnych aplikacji, 1600 darmowych, a platforma miesięcznie zyskuje około 700 nowych deweloperów. Windows Phone Marketplace jest jednak specyficznym miejscem. Nie znajdziemy tu aplikacji do pierdzenia i usuwających pryszcze. W tę platformę inwestują za to rozpoznawane na całym świecie firmy, jak Amazon, British Airways, Groupon, Bank of America i Sky News. Z drugiej strony są to firmy, które mogą sobie pozwolić na oczekiwanie, aż platforma dojrzeje. Mali wydawcy nie mają tego komfortu.

Na niekorzyść aplikacji dla Windows Phone działa podział na regiony. Windows Phone był początkowo dostępny w 17 krajach, a dopiero nowa wersja systemu — Mango — dodała do tej listy kolejne 18 (w tym Polskę). We wszystkich krajach, w których obecnie działa Windows Phone Marketplace, można kupić jedynie jedną trzecią z wszystkich aplikacji, gdyż wydawcy mają tendencję do zaniedbywania aktualizacji. Sprzedaż również nie jest imponująca i nie zapewnia sensownych dochodów wydawcom programów.

Windows Phone ma potencjał i z pewnością pewnego dnia będzie tym trzecim gigantem, obok iOS i Androida. Niewątpliwie pomoże mu w tym zejście ze sceny Symbiana i Ovi Store, na jego korzyść działają również potknięcia BlackBerry. Być może Microsoft nie będzie musiał się nawet szczególnie starać, aby zająć trzecie miejsce na podium, bo konkurencja to miejsce po prostu zwolni. Jednak jeśli do Windows Phone Marketplace nie napłyną klienci pragnący ciekawych aplikacji i generujący dochody dla deweloperów, ta pozycje nie będzie miała żadnej realnej wartości.

Teraz cała nadzieja w Nokii i jej Lumii. Jeśli ten telefon nie przyciągnie nowych użytkowników, wszystkie wysiłki Microsoftu pójdą na marne, a deweloperzy stracą dochody.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.