Anonymous uderzyli w rosyjskie drony wojskowe. Przekazali też wiadomość dla Putina

Anonymous uderzyli w rosyjskie drony wojskowe. Przekazali też wiadomość dla Putina

Anonymous znowu zaatakowali
Anonymous znowu zaatakowali
Źródło zdjęć: © Pixabay
Karolina Modzelewska
14.06.2022 19:44, aktualizacja: 14.06.2022 20:32

Anonymous pochwalili się kolejnym sukcesem. Kolektyw włamał się do systemów informatycznych firmy zbrojeniowej, która zajmuje się rosyjskimi dronami wojskowymi. Haktywiści twierdzą, że przejęli dotyczące ich plany oraz założenia taktyczne. Podkreślają, że mają nadzieję, że pozyskane dane "pomogą w jak najszybszym zakończeniu wojny".

Najnowszymi celami ataków kolektywu Anonymous były firma zbrojeniowa zajmująca się produkcją bezzałogowych dronów bojowych, a także różne firmy wojskowe oraz źródła rządowe. Informacja o kolejnym, skutecznym cyberataku na Rosję została przekazana na Twitterze.

Anonymous zadali kolejny cios

Zhakowane plany i taktyka rosyjskich dronów UAV. Mamy nadzieję, że te informacje pomogą zakończyć wojnę tak szybko, jak to możliwe, żadna wojna nie jest uzasadniona! - przekazali haktywiści z Anonymous za pośrednictwem Twittera.

Anonymous jako potwierdzenie swoich dokonań zamieścili screeny, na których można zauważyć "ofertę techniczno-handlową" firmy Rosoboronexport, odnoszącą się do drona Orion-E, a także link, który ma zawierać wspomniane plany oraz dokumenty przejęte od przedsiębiorstw z rosyjskiej branży zbrojeniowej.

Serwis International Business Times skontaktował się z przedstawicielami grupy Anonymous, odpowiedzialnymi za atak i prowadzącymi konto "@YourAnonSpider" na Twitterze. W rozmowie zaznaczyli oni, że udostępnione dokumenty "obejmują prezentację, planowanie i taktykę rosyjskich producentów bezzałogowych statków powietrznych i różnych producentów broni". Przekazali też specjalne przesłanie dla Władimira Putina.

Anonymous z przesłaniem dla Putina

Dyktatorze Putin. Za zbrodnie wojenne, które popełniłeś, niewinnych ludzi, których zabiłeś i dziesiątki ludzi, których zniszczyłeś, nie zostawimy cię w spokoju - oznajmili Anonymous. Haktywiści dodali: Jesteśmy w pałacu, gdzie ukrywasz się w swoim domu. Jesteśmy na ulicach, przed kamerami budynków rządowego bezprawia, na telefonie komórkowym człowieka, któremu ufasz najbardziej. Jesteśmy w elektronicznym systemie nawigacji samochodowej. Jesteśmy Anonimowi. Jesteśmy Legionem. Nie wybaczamy. Nie zapominamy. Oczekuj nas.

Karolina Modzelewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie