AOC All-In-One A2472PW4T, czyli duży tablet i monitor do PC w jednym

AOC All‑In-One A2472PW4T, czyli duży tablet i monitor do PC w jednym

AOC All-In-One A2472PW4T, czyli duży tablet i monitor do PC w jednym
Karolina Kowasz
16.04.2014 16:44, aktualizacja: 16.04.2014 18:40

Kiedy na moim biurku pojawiła się wielka paczka z 24-calowym All-In-One od AOC, byłam bardzo sceptyczna. Urządzenie zajęło dużo miejsca, a do tego zupełnie nie było wiadomo, czego można się spodziewać. Spędziłam jednak kilka dni z tym ogromnym „tabletem” i moje uczucia do niego trochę się ociepliły. Jako pierwsza w Polsce, mam przyjemność zaprezentować wam testy tej absolutnej nowinki.

Pierwsze wrażenie jest zupełnie nijakie. Ot, kolejny sprzęt z Androidem, tyle tylko, że bardzo duży. Wygląd urządzenia jest całkiem neutralny, szkoda tylko, że twórcy zdecydowali się na podwójną ramkę — jedną na płaszczyźnie ekranu i jeszcze kolejną, dookoła, z grubszego plastiku, przez co sprzęt traci na urodzie. Ekran wielodotykowy, niestety, zdecydowanie nie jest pokryty materiałem, którego tłuszcz się nie trzyma i bardzo szybko łapie wszelkie odciski. O ile nie byłoby to problemem przy telefonie czy tablecie (niech pierwszy rzuci kamieniem ten, kto nigdy nie wycierał ich o spodnie), takiego kolosa trudno przetrzeć nawet rękawem bluzy. Szmatka wraz ze sprayem do czyszczenia ekranu zdecydowanie powinna być dorzucana do urządzenia.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Ostrzegłam, mogę w końcu przejść do zalet. Jedną z nich na pewno jest wmontowany tu procesor. Czterordzeniowa NVIDIA Tegra T33 1,6 GHz z 1 GB RAM-u sprawuje się doskonale. Wszystko działa płynnie i trzeba się naprawdę postarać, by urządzenie się zawiesiło. Znajdziemy tu także wbudowane 2-watowe głośniki stereo (kiepskie, do filmów polecam podłączenie innych), kamerkę internetową 720p, Bluetooth, WiFi oraz gniazdo Ethernetowe. All-In-One radzi sobie bez problemu z każdą grą ze sklepu Google, od Angry Birdsów, przez Minecrafta, symulatory lotów, wyścigi, na strategiach skończywszy. Warto wspomnieć, że wraz ze sprzętem dostajemy od razu zainstalowaną grę Alphie the Squid.

Osobom chcącym grać na tym „tablecie” sprawią duży problem aplikacje domyślnie działające w orientacji pionowej. Ciężko jest utrzymać w dwóch rękach taki sprzęt, więc granie zupełnie odpada. Po krótkim zastanowieniu się doszłam jednak do wniosku, że urządzenie od AOC jest idealne dla rodziców z dziećmi, którzy chcą się ich „pozbyć” na jakiś czas. Wystarczy, że rozłożą dywan czy koc, położą na nim AiO, a dzieci mogą się stłoczyć dookoła niego i razem się bawić, grać albo rysować. W takiej sytuacji orientacja aplikacji dla nikogo nie będzie problemem.

All-In-One'a docenią z pewnością także osoby starsze, dla których nauczenie się obsługi zwykłego komputera może być uciążliwe. Nie da się ukryć, że Android jest prostym systemem. Duży ekran będzie zaletą dla ludzi źle widzących z bliska czy dla małych dzieci, które rozpoczynają swoją zabawę ze światem techniki. W każdym momencie można także podłączyć do niego klawiaturę i mysz, dzięki czemu uzyskujemy w pełni sprawny komputer, tyle tylko, że z Androidem. Zaletą dla wielu osób może być oszczędność miejsca w domu poprzez ograniczenie „komputera” do raptem jednego urządzenia, zamiast zestawu stacjonarka plus monitor ze stertą kabli.

Skoro już o monitorach mowa, to urządzenie może posłużyć także jako monitor dla innego urządzenia, od telefonu po PC (kable HDMI i VGA znajdziemy w zestawie, obsługiwany jest także MHL). W tym trybie, aby regulować parametry obrazu, możemy skorzystać z menu OSD monitora, nie zabrakło możliwości wykorzystania AiO jako KVM, po podłączeniu go kablem USB do komputera. Takie rozwiązanie daje ciekawe możliwości w zakresie oszczędności energii, jeśli do prostych czynności wykorzystamy Androida i Tegrę, a pożerającą kilkaset watów maszynę włączać będziemy do bardziej wymagających zadań. Przede wszystkim nie trzeba przełączać klawiatury i myszki z jednego do drugiego.

Obraz

Inną grupą docelową mogą być osoby szukające sprzętu do oglądania filmów, który będzie łatwy w obsłudze. Ten model bez problemu radzi sobie z odtwarzaniem filmów w jakości Full HD. Dzięki wejściu na kartę SD, możemy w dowolnym momencie zgrać każdy plik bądź oglądać produkcje nagrane bezpośrednio na nią. Na urządzeniu domyślnie zainstalowana jest aplikacja YouTube, brakuje jedynie jakiegoś odtwarzacza filmów, jednak jego pobranie z Play nie powinno stanowić problemu.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Zdecydowanie wadą tego sprzętu jest umiejscowienie wejścia na karty SD. Logika nakazywałaby umieszczenie takowego z przodu albo z boku, natomiast producent zdecydował się na położenie z tyłu urządzenia, co zdecydowanie nie jest wygodne i sprawia dużo problemów w momencie, kiedy chcemy szybko zgrać dane czy najzwyczajniej obejrzeć film z karty.

Innym, dosyć poważnym, problemem jest brak stabilności all-in-one'a. Nóżka, na której ma się opierać urządzenie, jest bardzo toporna, trudno się ją otwiera, a do tego 5-kilogramowy sprzęt jest na niej niestabilny i łatwo go wywrócić. Niektórym może też przeszkadzać, że dostają go z gołym Androidem w wersji 4.2.

Obraz

Zastanawiałam się, czym właściwie jest dostarczony do redakcji sprzęt, ale nadal brakuje mi na niego odpowiedniego słowa. Jestem jednak przekonana, że należy patrzeć na niego jak na komputer o bardzo uproszczonej obsłudze, który można kupić swoim dziadkom, ponadto będzie działał od razu po wyjęciu z pudełka, bez szukania miliarda sterowników i dzięki któremu osoby, które na co dzień nie korzystają z bardziej zaawansowanych funkcji PC-tów, dostają wszystko, co właściwie jest im potrzebne. A kiedy przyjdzie podłączyć do niego PC… z tym również nie ma problemów. Urządzenie dostaje ode mnie cztery gwiazdki.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)