Apple, Foxconn i iPhone'y warte 43 mln dol. wyniesione wprost z fabryki

Apple, Foxconn i iPhone'y warte 43 mln dol. wyniesione wprost z fabryki

fot. Shutterstock.com
fot. Shutterstock.com
Piotr Urbaniak
19.12.2019 09:00, aktualizacja: 19.12.2019 12:14

Nieautoryzowany iPhone stworzony w macierzystej fabryce to bardziej podróbka czy przedmiot kradzieży? Przed takim dylematem stanął właśnie Foxconn, jeden z głównych podwykonawców Apple'a, który rozpoczął dochodzenie mające ustalić, kto i w jaki dokładnie sposób wyprodukował i wyniósł z fabryki smartfony o łącznej wartości około 43 mln dol.

Ktoś zapyta, skądinąd słusznie, jak można niepostrzeżenie wynieść z zakładu pracy kilkadziesiąt tysięcy telefonów. Cóż, nie stało się to wczoraj ani nawet w minionym tygodniu. Cały proceder, jak podaje Foxconn, ciągnął się przez okres około trzech lat. Jednocześnie przestępcy uciekli się do sprytnej sztuczki: nie kradli gotowych urządzeń z taśmy czy magazynu, lecz gromadzili pojedyncze części, i to spośród elementów odrzuconych, skierowanych do utylizacji.

Wiadomo, czasem jakiś ekran okaże się zbyt nierównomiernie podświetlony, aby przejść kontrolę jakości. Innym razem akumulator niedostatecznie utrzymuje napięcie. Takie elementy są odrzucane i niszczone. Tymczasem przestępcy składali z nich działające iPhone'y, które potem nieoficjalnymi kanałami trafiały do sieci sprzedaży jako pełnowartościowe.

Pracownicy zbierali odrzucone części do iPhone'ów na prośbę tajemniczego biznesmena, fot. Shutterstock.com
Pracownicy zbierali odrzucone części do iPhone'ów na prośbę tajemniczego biznesmena, fot. Shutterstock.com

Ze wstępnego raportu wynika, że oszuści zbudowali naprawdę obszerną siatkę powiązań. Nieznany biznesmen miał kontaktować się z osobami pracującymi na stanowiskach kierowniczych w fabryce w Zhengzhou, które następnie organizowały nielegalną produkcję i logistykę.

Handel nieoficjalnymi iPhone'ami to zaskakująco intratny biznes – ledwie rozbito inną szajkę

Oficjalnie dochodzenie ruszyło 18 grudnia. Pieczę nad nim sprawuje Apple Business Assurance and Audit (BA&A), specjalna komórka Foxconna wydzielona do nadzoru współpracy z Apple'em. Firma przekonuje, że zrobi wszystko, aby odnaleźć i należycie ukarać sprawców, co jednak nikogo dziwić nie powinno. Fakt faktem Apple to jeden z największych klientów.

Ciekawostką jest, że to już druga bardzo podobna sprawa w ciągu ostatnich tygodni. W listopadzie FBI zatrzymało trzech mężczyzn po tym, jak odkryto, że importują z Chin do USA podrobione iPhone'y i iPady, po czym wymieniają je w autoryzowanym serwisie Apple na oryginały, pod pretekstem usterki. Jednak tamta grupa wygenerowała straty na poziomie ledwie 6,1 mln dol. Ci są lepsi.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)