Apple kupiło świetny Workflow, uczyniło go darmowym i popsuło

Apple kupiło świetny Workflow, uczyniło go darmowym i popsuło

Apple kupiło świetny Workflow, uczyniło go darmowym i popsuło
23.03.2017 23:03

Apple przejęło aplikację Workflow, służącą do automatyzacji zadań. Dzięki niej możemy usprawnić wysłanie wiadomości czy szybko znaleźć sklep blisko siebie. Aplikacja stała się darmowa, co powinno ucieszyć wszystkich użytkowników sprzętu z Cupertino, ale niestety w tym wszystkim jest jeden haczyk.

Workflow może być (był?) przydatnym narzędziem, zwłaszcza jeśli często korzystamy z wybranych aplikacji, powtarzając daną czynności. Aplikacja łączy się z innymi aplikacjami i pozwala na tworzenie szybkich skrótów do automatycznego wykonania wybranej czynności. Przykładowo wysłania wiadomości do kontaktu, aby poinformować, że spóźnimy się na spotkanie lub możemy jednym dotknięciem nagrać notatkę głosową, która zostanie wysłana do aplikacji Przypomnienia.

Jak wspomnieliśmy na wstępie – aplikacja jest już własnością Apple'a. Pojawiły się obawy, że zostanie ona uśmiercona, a część jej funkcji zostanie zaimplementowana bezpośrednio w iOS czy macOS lub innej aplikacji Apple'a, ale tak się nie stało. Ponadto Workflow został udostępniony za darmo, ale nie jest to dobra wiadomość.

Obraz

Apple zgodnie ze swoją samolubną polityką, zdecydowało się pozbawić Workflow integracji z wieloma usługami i aplikacji, odpadły nawet te najpopularniejsze, a co zostało? Oczywiście usługi i aplikacje Apple. Użytkownicy skarżą się, że aplikacja przestała wspierać nawet Google Maps, Chrome’a, Zdjęcia Google, Pocketa czy Ubera.

Workflow po kastracji stało się o wiele mniej przydatnym narzędziem. W obecnej formie z aplikacji mogą korzystać wyłączni Ci, którzy sięgają tylko po rozwiązania Apple'a, unikając tych od firm trzecich.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (58)