Apple sprzedał ponad 11 mln mniej iPhone'ów. Powodem nie jest tylko zbyt wysoka cena
30.01.2019 13:33, aktual.: 30.01.2019 14:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Poznaliśmy już wyniki finansowe Apple za pierwszy kwartał 2019 roku. Firma z Cupertino może owszem chwalić się imponującym przychodem na poziomie 84 mld dolarów. Jednakże, zauważalny jest spadek sprzedaży iPhone’ów, urządzeń wciąż stanowiących główny filar zysków Apple.
Apple, wraz z ogłoszeniem danych finansowych za ostatni kwartał roku fiskalnego 2018, poinformował, że kończy z podawaniem liczby sprzedanych iPhone’ów. Dla wielu osób, w tym także dla inwestorów, był to wyraźny sygnał, że nadchodzi spadek sprzedaży. Na potwierdzenie tych domysłów nie musieliśmy długo czekać.
Najnowsze wyniki finansowe, które dotyczą pierwszego kwartału roku fiskalnego, pokazują wyraźny spadek przychodów z działu iPhone’a – 15 proc., porównując rok do roku. Niestety, zgodnie z wcześniejszymi zapewnieniami, Apple nie pochwaliło się liczbą sprzedanych smartfonów. No cóż, czym się chwalić, skoro sprzedaż spada?
Ile iPhone’ów sprzedał Apple?
Według danych udostępnionych przez Strategy Analytics, liczba sprzedanych iPhone’ów miała osiągnąć 65,9 mln sztuk w okresie od początku października do końca grudnia 2018 roku. Wynik z pewnością naprawdę duży, ale warto mieć na uwadze, że w 2017 roku wyniósł on 77,3 mln sztuk. Ostatni kwartał to więc 11,4 mln mniej sprzedanych iPhone’ów.
Na niższą sprzedaż iPhone’a złożyło się kilka czynników. Po pierwsze, nowe modele iPhone XS i XS Max nie wznoszą większych zmian względem poprzednika. Po drugie, ich cena jest stanowczo przesadzona – w dniu premiery za podstawowy wariant XS trzeba było zapłacić 5 tys. zł, większy XS Max został wyceniony na 5,5 tys. zł. Po trzecie, rynek topowych smartfonów staje się powoli nasycony – samych iPhone’ów ma być około 900 mln. Po czwarte, wielu klientów nie czuje potrzeby kupna nowego iPhone’a, skoro model sprzed kilku lat wciąż otrzymuje aktualizacje i wciąż działa, jak tuż po wyjęciu z pudełka. Ponadto, do niższej sprzedaży dołożył się program wymiany akumulatorów czy problemy w Chinach – Apple faktycznie zaliczył spadek o prawie 5 mld dolarów w Państwie Środka, porównując rok do roku.
Co czeka klientów Apple w tym roku? Prawdopodobnie większe nowości w tegorocznych iPhone'ach, aczkolwiek raczej bez odczuwalnych zmian w przesadzonych cenach. Jedynie na wybranych rynkach, głównie w krajach rozwijających się, może nastąpić pewna korekta cen nowych urządzeń.