CS:GO Major 2017 w Krakowie już 21. lipca. Do podziału milion dolarów

Turniej CS:GO Major Championship wróci do Polski. Już za miesiąc w Krakowie rozegrana zostanie 11. edycja, czyli PGL Major Kraków 2017. Najważniejsze mecze będzie można oglądać na żywo na krakowskiej Tauron Arenie. Na mapach CS:GO zmierzy się 16 drużyn, z czego 8 to gwiazdy światowego formatu. Warto też dodać, że obiecano nam transmisje 1080p w 60fps.

Rozgrywki grupowe zaplanowano na dni 16-19 lipca, najlepsze zespoły zmierzą się w weekend 21-23 lipca. Jest o co walczyć, bo pula nagród opiewa na okrągły milion dolarów, z czego połowę zgarną zwycięzcy.

Na scenie na pewno zobaczymy zwycięzców tegorocznego Inter Extreme Masters, czyli duński Astralis. Wystąpią także lubiani w Polsce Virtus.pro – udział w turnieju zagwarantowali sobie awansem do finału ELEAGUE Major na początku roku. Poza nimi zobaczymy także drużyny Fnatic, SK Gaming, Natus Vincere, Gambit Esports, North i FaZe Clan. 8 drużyn otrzymało zaproszenia na turniej, drugie 8 zostanie wyłonionych podczas eliminacji. Niebawem dowiemy się także, kto wystąpi w meczu pokazowym przed turniejem.

Niestety w Krakowie nie zobaczymy Team Kinguin, który startował w europejskim PGL Minor. Kolejni zawodnicy zostaną wyłonieni między innymi w turniejach amerykańskim, azjatyckim.

Bilety na imprezę wciąż są dostępne, choć nie ma już droższych wejściówek Premium. Transmisje będzie można oglądać między innymi na Twitchu

Warto dodać, że to trzeci w historii „Major” w Polsce i pierwszy organizowany przez firmę PGL Esports. Wcześniej była odpowiedzialna za mniejsze wydarzenia, między innymi „Minory” w Europie i zawsze wypadała bardzo dobrze.

Zapowiada się impreza na wielką skalę. W ubiegłym roku Tauron Arena w Krakowie gościła rozgrywki League of Legends i sprawdziła się wyśmienicie, a w lipcu zobaczymy, jak poradzi sobie z e-sportową imprezą o światowej skali. Warto się przyglądać temu obiektowi, gdyż za dwa lata kończy się umowa ESL z Katowicami i prawdopodobnie IEM będzie szukał nowego domu, z większym obiektem. Kraków jest niezłym kandydatem, nie tylko dzięki temu, że Tauron Arena może pomieścić dwukrotnie więcej widzów niż Spodek. Na jego korzyść działają także światowej klasy zabytki i bogata historia.