Czy 5G szkodzi zdrowiu? Rosjanie chcą poluzowania norm

Czy 5G szkodzi zdrowiu? Rosjanie chcą poluzowania norm

Czy 5G szkodzi zdrowiu? Rosjanie chcą poluzowania norm
Piotr Urbaniak
27.01.2021 20:57

Temat szkodliwości, lub nie, promieniowania elektromagnetycznego powraca jak bumerang. Tym razem na głębszą analizę zdecydowali się Rosjanie i jest to o tyle ciekawe, że nasi wschodni sąsiedzi mają jedne z najbardziej restrykcyjnych norm PEM na świecie.

Rosja wprowadziła normy w zakresie ochrony przed PEM w 1999 r. w ramach standaryzacji higieniczo-empidemiologicznej. Limit składowej magnetycznej jest tam identyczny z unijnym wyłącznie w obszarach niezamieszkałych i tylko dla fal o niskiej częstotliwości. W zakresie od 300 MHz do 300 GHz, obejmującym sieci komórkowe piątej generacji, wynosi maksymalnie 2 proc. wartości sugerowanej przez UE.

Pracownicy Instytutu Badawczego Medycyny Pracy im. Izmerowa poświęcili blisko pół roku na wykonanie pomiarów w sześciu dzielnicach Moskwy. Jak czytamy w raporcie, pracowali zarówno w ciągu dnia, jak i wieczorem, analizując strefy zasięgu 2G-4G, ale też strefy pilotażowe 5G.

Zagrożenia nie znaleziono

Również w bezpośrednim sąsiedztwie stacji bazowych 5G, działających na częstotliwościach milimetrowych, takich jak 28 oraz 37 GHz.

"Rosja ma jedne z najsurowszych na świecie wymogów sanitarnych dotyczących promieniowania. Prawie 100 razy surowsze niż w większości krajów europejskich", tłumaczy jeden z autorów badania, dr hab. nauk biologicznych Siergiej Perow. "Przeprowadzone przez nas pomiary pokazały, że pole elektromagnetyczne powstające w wyniku działania istniejących stacji bazowych często zbliża się do norm przyjętych w Rosji", zauważa.

Naukowiec dodaje jednak, że rosyjskie normy, mimo iż są bardzo restrykcyjne, nie zostają przekroczone. Mało tego, jego zdaniem można je nawet zwiększyć, a ludzie nie doświadczą jakichkolwiek negatywnych skutków tej decyzji.

Dr Siergiej Perow poinformował, że wyniki swoich badań przekazał Ministerstwu Zdrowia i Rospotrebnadzorowi. Celem zatwierdzenia materiały zbada Moskiewski Departament Informatyki, a jeśli wyda pozytywną opinię – władza rozpocznie rozmowy o poluzowaniu aktualnych norm.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (66)