Drony pomogą katowickiej policji, mają wyłapać więcej wykroczeń
Piraci drogowi w Katowicach mogą poczuć się pewniej, bo rzadziej będą widzieć policjantów z suszarką. To jednak tylko pozory. Policja nie postanowiła odpuścić. Przeciwnie – śląska drogówka do walki z piratami drogowymi użyje dronów, monitorujących zarówno kierowców, jak i pieszych.
07.05.2016 | aktual.: 09.05.2016 10:53
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kojarzycie sceny z filmów lub gier science fiction, w której latający robot przemierza ulice, jednocześnie monitorując obywateli? Podobnie będzie działać katowicka policja. Właśnie odbywają się testy dronów. Ich przeznaczeniem będzie wyłapywanie osób łamiących przepisy. Przeprowadzenie testów możliwe jest dzięki współpracy policji z Politechniką Śląską, która to zaprojektowała drona.
Tylko w tym roku na śląskich drogach w rejonie przejść dla pieszych doszło do niemal 200 wypadków drogowych. Policjanci postanowili więc, że to właśnie na pasach w pierwszej kolejności wykorzystają testowego drona. Wbudowane kamery rejestrowały zachowanie uczestników ruchu drogowego. Obraz z kamer drona przekazywany był do policyjnego laptopa, znajdującego się w odległości kilkudziesięciu metrów.
Dron monitorował stosowania się do sygnalizacji świetlnej, właściwe przekraczanie jezdni przez pieszych, a także wykroczenia w relacji kierujący-pieszy. Policja dodaje, że uwadze kamer nie umkną również tak częste wykroczenia, jak niezapinanie pasów bezpieczeństwa czy korzystanie z telefonu komórkowego w czasie prowadzenia pojazdu.
Testy wykazały wysoką skuteczność drona. Policja wspomina, że w czasie kilku godzin zaobserwowanych zostało wielu uczestników lekceważących obowiązek zachowania szczególnej ostrożności w rejonie przejść dla pieszych. Dobre rezultaty powinny pomóc we wdrażaniu drona do polskiej policji nie tylko w województwie śląskim.
Prawdopodobnie niebawem podobne drony znajdą się na wyposażeniu patroli policji. Zauważyć latające, nieduże urządzenie będzie znacznie trudniej niż stojących przy drodze policjantów. Dodatkowo kamera umożliwi wychwycenie większej ilości sytuacji łamania przepisów. Oby to wszystko przełożyło się na zwiększenie bezpieczeństwa na polskich drogach.