Ethereum bije kolejny rekord. W lipcu może przebić poziom 4000 dolarów
Bitcoin zalicza dość dramatyczny spadek i pierwszy raz od lutego wartość kryptowaluty może sięgnąć 40 tysięcy dolarów. Tymczasem Ethereum zalicza niewielkie spadki i wzloty. Wczorajszego kryptowaluta wieczora osiągnęła rekordową wartość.
W czwartek Ethereum zaliczył kolejny wzrost wartości. W momencie kulminacyjnym, około 19:30, kryptowaluta była kosztowała 2641,09 dolarów za jednostkę (według CoinMarketCap). Później kurs ETH zaczął znacznie spadać. W efekcie dzisiejszego poranka wartość kryptowaluty była już około 20 proc. niższa i wyniosła w krytycznym momencie 2128,08 dolarów.
Ostatnie dobre wyniki Ethereum przyciągnęły uwagę inwestorów. ETH zainteresowało spółkę JPMorgan, która być może pójdzie w ślady Morgan Stanley i Goldman Sachs, które oferują swoim klientom inwestycje w kryptowaluty. To już niemal pewne, bo JPMorgan opublikowało ogłoszenie o pracę - szukają deweloperów Ethereum.
"Ethereum znajduje się coraz bardziej w centrum uwagi" - powiedział Paolo Ardoino, dyrektor ds. Technologii w Bitfinex, w czwartkowej notatce. "Jego kluczowa rola w zdecentralizowanych finansach (DeFi), a nawet żywiołowym rynku NFT jest warta odnotowania" - dodaje. Aktualnie blockchain Ethereum jest najczęściej wykorzystywanym na świecie.
Widać to także na wykresach wzrostów wartości. Podczas, gdy kurs Bitcoina wzrósł w 2021 roku o około 70 proc., Ethereum potroiło swoją wartość. Coin Bureau twierdzi, że kryptowaluta ma spore szanse na przebicie wartości 4000 dolarów do końca lipca 2021 roku. Dlaczego? Przede wszystkim zbliża się długo wyczekiwana aktualizacja EIP 1159, która sprawić, że sieć Ethereum będzie bardziej opłacalna.
