Finowie nie będą kopiować?!
07.10.2005 16:45
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Fiński parlament głosował przedwczoraj ustawę, która czyninielegalnym kopiowanie mediów nawet na prywatny użytek, jeśli taczynność wymaga złamania zabezpieczeń. Ustawa przeszła w stosunkugłosów 121 do 34 przy 44 nieobecnych posłach. Dotąd kopiowanie na prywatny użytek nie było zakazane, a nośnikiobłożono opłatą rekompensującą straty autorom. Nowelizacjadelegalizuje nie tylko kopiowanie dla siebie, ale także posiadanie,rozpowszechnianie i reklamowanie narzędzi temu służących, a nawet"organizowanie dyskusji" na ten temat. Nowe prawo to kalka dyrektywy European Union's Copyright Directive(EUCD) i jest jednym z najbardziej restrykcyjnych w Europie. Jestkrytykowane za ignorowanie praw konsumentów, niespójność iniechlujstwo językowe. Jak na ironię fińska minister oświaty, pani Tanja Karpela,agumentowała, że "tylko 1% muzycznych płyt CD jest w tej chwilizabezpieczonych przed kopiowaniem", więc prawo będzie dlaużytkowników neutralne. Zapomniała o tym, że 100% płyt DVD jestzabezpieczonych, jak również cała bieżąca produkcja płyt audio, oczym wytwórnie trąbią już od dawna. Przegranie nagrań z kupionej, zabezpieczonej płyty na legalniekupiony odtwarzacz MP3 będzie łamaniem prawa.