Google chce wrócić do Chin. Jeśli będzie trzeba, to nawet pod fałszywą flagą

Google chce wrócić do Chin. Jeśli będzie trzeba, to nawet pod fałszywą flagą

Google chce wrócić do Chin. Jeśli będzie trzeba, to nawet pod fałszywą flagą
06.02.2017 21:02, aktualizacja: 07.02.2017 13:04

Można było się tego spodziewać. Wraz z chińską ekspansją w branży IT, jak i tamtejszym spadkiem popularności urządzeń i usług zachodniej produkcji (czego przykładem jest lecącą tam na łeb na szyję popularność iPhone'a), pojawiają się wiarygodne głosy o tym, że do Państwa Środka ma w najbliższym czasie zamiar powrócić Google.

Oczywiście nie są to pierwsze takie pogłoski, jednak tym razem wypadają wiarygodnie: według The Information, Google miało już bowiem nawiązać partnerstwo z NetEase – chińską korporacją, dzięki której Google będzie mogło działać w zgodzie z chińskim prawem. Najpewniejszym wydaje się scenariusz, w którym realizowane przez Google usługi będą w Chinach dostarczane pod marką NetEase. I oczywiście objęte cenzurą.

NetEase to internetowa potęga w Chinach. Od 1997 roku NetEase świadczy dziesiątki usług, takich jak poczta elektroniczna, usługa muzyczna, serwisy społecznościowe, komunikatory, narzędzia do tworzenia dokumentów. Trudno zatem nie porównywać takiego portfolio do tego, co oferuje Google. NetEase ma już zresztą doświadczenie we współpracy z zachodnimi korporacjami: w ramach partnerstwa z Blizzardem jest jednym z operatorów serwerów obsługujących grę World Of Warcraft

Konflikt pomiędzy Google a Chińską Republiką Ludową rozpoczął się w styczniu 2010 roku, kiedy doszło do ataku na infrastrukturę Google, o organizację którego korporacja obwiniła Pekin, a następnie odmówiła dalszej współpracy w zakresie cenzurowania Internetu. To poskutkowało zablokowaniem części usług. Dostęp do nich z Chin jest w zasadzie całkowicie niemożliwy od roku 2014 roku, kiedy uruchomiono Chiński Mur Ogniowy.

Jak widać chiński rynek jest zbyt cenny, by Google nadal mogło pozwalać sobie na unoszenie się honorem. Doniesienia o powrocie Google do Chin nie są także szczególnym zaskoczeniem: w zeszłym roku rychły dostęp do sklepu Google Play w Chinach zapowiadał Reuters. Nadal jednak nie znamy żadnych konkretnych terminów.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)