Google śmieje się z Windowsa i macOS-a: to systemy pełne błędów

Jak zareklamować własny produkt? Można pośmiać się z konkurencji w reklamach. Ostatnio zrobił to Samsung, który starał się pokazać wady iPhone’a X. Teraz przyszła kolej na Google. Firma za cel obrała sobie Windowsa i macOS-a.

Jak wiemy, w portfolio firmy z Mountain View, oprócz Androida znajdziemy jeszcze system operacyjny skierowany na komputery. Chrome OS, który dobrze czuje się na tanich laptopach, według nowych reklam ma być znacznie lepszym wyborem od produktów konkurencyjnych.

Windows i macOS według Google, to systemy pełne błędów, podatne na szkodliwe oprogramowanie i przysparzające użytkownikowi samych kłopotów. Ratunkiem mają być Chromebooki, które działają pod kontrolą Chrome OS-a. Laptopy z systemem Google mają oferować wyższy poziom bezpieczeństwa, długi czas pracy na jednym ładowaniu i dużą funkcjonalność… dzięki m.in. aplikacjom z Androida.

Przewaga Chromebooków to także wygodny dostęp do usług Google oraz możliwość korzystania ze Spotify czy Netflix. Warto jednak zauważyć, że Windows i macOS nie wypadają tutaj gorzej. Co więcej, to właśnie konkurencyjne systemy pozwalają na więcej. Oczywiście reklama skierowana jest do domowego użytkownika, który potrzebuje laptopa przede wszystkim do rozrywki i czasami do pracy z Dokumentami Google.

Czy doczekamy się odpowiedzi ze strony Microsoftu lub Apple? Te trzy duże firmy dość często wypuszczają reklamy, które mają pokazać wyższość własnych usług i sprzętu. W związku z tym, jest bardzo możliwe, że niebawem zobaczymy reklamę, która pokaże, że najlepszym wyborem jest Surface Pro lub iPad.