Nie musieliśmy długo czekać na Grand Theft Auto: San Andreas dla urządzeń z systemem iOS od czasu zapowiedzi przenośnej wersji tytułu pod koniec listopada. Po Los Santos, San Fierro, Las Venturas oraz okolicach już można zacząć się na nowo rozbijać, bowiem gra trafiła oto do sprzedaży w App Store. Dołączyła do klasycznego GTA 3 oraz GTA: Vice City, jest jednak od tych niezapomnianych pozycji nieco droższa.
Produkt został oczywiście usprawniony w stosunku do pierwowzoru z PlayStation 2. Dostajemy lepszą grafikę, w tym ulepszone oświetlenie i ładniejsze modele postaci, a w przypadku iPhone'a 5 oraz iPadów czwartej generacji (choć gra obsługuje iPhone'a 4s i iPada 2) bardziej realistyczne cienie plus odbijające się w gładkich powierzchniach otoczenie. Poza sterowaniem dotykiem, przenośne San Andreas przystosowano ponadto między innymi do pracy z dostępnymi dla sprzętów Apple'a kontrolerami, których pojawia się coraz więcej. Konto w Rockstar Social Club umożliwi przechowywanie zapisanych stanów gier w chmurze, a więc zabawę będziemy mogli kontynuować na innym posiadanym urządzeniu. Jest także opcja podłożenia własnej muzyki. Wystarczy stworzyć playlistę o nazwie GTASA, aby pojawiła nam się odpowiednia stacja radiowa.
Przypomnę, że w planach jest też edycja tytułu na Androida, Windows Phone i Kindle. Warto przypomnieć sobie, czemu wielu graczy wciąż stawia tę odsłonę popularnej serii nawet ponad Grand Theft Auto V.
