iOS 14 oficjalnie. Niestety, dla Polaków to raczej kosmetyka Strona główna Aktualności22.06.2020 19:40 Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor Zgodnie z oczekiwaniami, Apple wykorzystał tegoroczną edycję Worldwide Developers Conference do zapowiedzenia kolejnej, czternastej już wersji systemu iOS. Niestety, choć oprogramowanie wydaje się wręcz przepełnione nowościami, mało prawdopodobne, aby jakoś szczególnie przypadło do gustu Polakom. Wszystko przez lokalne ograniczenia. Patrząc na listę nowości, nas dotyczą przede wszystkim dwie. Pierwsza to Smart Stack, który pozwala ustawić widżety w zasobniku ikon. Druga – funkcja Picture-in-picture (PIP) dla aplikacji. Do tego mają dojść też nowe Memoji, uwzględniające więcej opcji wiekowych i nakrycia twarzy, ale – umówmy się – ciężko mówić tu o rewolucji. Ot, zwykła kosmetyka. Podobnie jest w przypadku przypinania rozmów w iMessage, jak i drobnego liftingu całej tej aplikacji, z możliwością odpowiedzi konkretnej osobie w rozmowie grupowej na czele. Ciekawiej dzieje się w kwestii usług internetowych i asystentki Siri, jednak ciężko powiedzieć, ile z tych opcji trafi do Polski. Zresztą, wciąż nie wiemy kiedy i czy w ogóle doczekamy się polskiej Siri. I tak, Siri otrzyma możliwość nagrywania i wysyłania wiadomości głosowych, a także zintegrowany wielojęzyczny tłumacz i odświeżony, kompaktowy interfejs. Raz jeszcze – całościowo bez języka polskiego. Do Map Apple trafi z kolei społecznościowy aplet dla przewodników chcących oceniać lokalizacje turystyczne. Podobne rozwiązanie od dłuższego czasu jest już u Google'a. Niemniej na tym nie koniec. W wersji samochodowej Mapy Apple pozwolą wyznaczyć taką trasę, aby oferowała stacje ładowania dla pojazdów elektrycznych. Wreszcie, CarPlay pozwoli poprzez iMessage przesłać cyfrowy kluczyk samochodowy. Pokazano to na przykładzie BMW 540i, z wykorzystaniem chipu Apple U1, i wyglądało przekonująco. Ostatnią spośród zasadniczych nowości są App Clips. To połączenie Apple Pay z usługą Sign in With Apple, które pozwoli płacić za rozmaite smart usługi bez zakładania w nich stałego konta. Przykład — szybki wynajem hulajnogi elektrycznej. Jaki jest więc iOS 14? Zdecydowanie nastawiony na usługi sieciowe. Niestety, z tego samego względu wydaje się na razie ciężki do oceny w lokalnym ujęciu. Oprogramowanie Sprzęt Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także iOS 14 po raz kolejny obnaża szpiegowskie zapędy aplikacji. Tym razem oberwał Instagram 27 lip 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie Bezpieczeństwo 62 iOS 14 wciąż ze starym wyglądem? Wycieka wideo 25 lut 2020 MironNurski Oprogramowanie 43 Apple ponownie otworzył wszystkie 42 sklepy w Chinach 13 mar 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Biznes 31 Aplikacja Apple TV już dostępna na telewizorach LG OLED i LCD 4 lut 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie SmartDom 21
Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor Zgodnie z oczekiwaniami, Apple wykorzystał tegoroczną edycję Worldwide Developers Conference do zapowiedzenia kolejnej, czternastej już wersji systemu iOS. Niestety, choć oprogramowanie wydaje się wręcz przepełnione nowościami, mało prawdopodobne, aby jakoś szczególnie przypadło do gustu Polakom. Wszystko przez lokalne ograniczenia. Patrząc na listę nowości, nas dotyczą przede wszystkim dwie. Pierwsza to Smart Stack, który pozwala ustawić widżety w zasobniku ikon. Druga – funkcja Picture-in-picture (PIP) dla aplikacji. Do tego mają dojść też nowe Memoji, uwzględniające więcej opcji wiekowych i nakrycia twarzy, ale – umówmy się – ciężko mówić tu o rewolucji. Ot, zwykła kosmetyka. Podobnie jest w przypadku przypinania rozmów w iMessage, jak i drobnego liftingu całej tej aplikacji, z możliwością odpowiedzi konkretnej osobie w rozmowie grupowej na czele. Ciekawiej dzieje się w kwestii usług internetowych i asystentki Siri, jednak ciężko powiedzieć, ile z tych opcji trafi do Polski. Zresztą, wciąż nie wiemy kiedy i czy w ogóle doczekamy się polskiej Siri. I tak, Siri otrzyma możliwość nagrywania i wysyłania wiadomości głosowych, a także zintegrowany wielojęzyczny tłumacz i odświeżony, kompaktowy interfejs. Raz jeszcze – całościowo bez języka polskiego. Do Map Apple trafi z kolei społecznościowy aplet dla przewodników chcących oceniać lokalizacje turystyczne. Podobne rozwiązanie od dłuższego czasu jest już u Google'a. Niemniej na tym nie koniec. W wersji samochodowej Mapy Apple pozwolą wyznaczyć taką trasę, aby oferowała stacje ładowania dla pojazdów elektrycznych. Wreszcie, CarPlay pozwoli poprzez iMessage przesłać cyfrowy kluczyk samochodowy. Pokazano to na przykładzie BMW 540i, z wykorzystaniem chipu Apple U1, i wyglądało przekonująco. Ostatnią spośród zasadniczych nowości są App Clips. To połączenie Apple Pay z usługą Sign in With Apple, które pozwoli płacić za rozmaite smart usługi bez zakładania w nich stałego konta. Przykład — szybki wynajem hulajnogi elektrycznej. Jaki jest więc iOS 14? Zdecydowanie nastawiony na usługi sieciowe. Niestety, z tego samego względu wydaje się na razie ciężki do oceny w lokalnym ujęciu. Oprogramowanie Sprzęt Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji