Jubiler padł ofiarą ataku. Wyciekły dane kontaktowe
Firma jubilerska Pandora poinformowała o cyberataku na swoje systemy. Hakerzy uzyskali dostęp do danych osobowych klientów. Firma apeluje o ostrożność wobec podejrzanych wiadomości e-mail.
Duńska firma jubilerska Pandora, znana z popularnych bransoletek, padła ofiarą cyberataku. Hakerzy włamali się do zewnętrznej platformy obsługi klienta, z której korzysta firma. Pandora poinformowała, że uzyskano dostęp do danych osobowych klientów.
Skala wycieku danych
W wyniku ataku skopiowano podstawowe informacje kontaktowe, takie jak imiona, nazwiska, numery telefonów oraz adresy e-mail. Pandora zapewnia, że nie doszło do kradzieży haseł ani danych kart kredytowych, co oznacza, że konta bankowe klientów są bezpieczne.
Firma przeprowadziła wewnętrzne śledztwo, które nie wykazało, aby dane zostały udostępnione lub opublikowane. Mimo to Pandora ostrzega przed możliwymi próbami wyłudzenia danych i zaleca ostrożność wobec nietypowych wiadomości e-mail.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Globalny problem cyberprzestępczości
Atak na Pandorę wpisuje się w globalny trend wzrostu cyberprzestępczości wymierzonej w duże korporacje. Firma przyznaje, że takie incydenty stają się coraz częstsze, zwłaszcza wśród globalnych firm.
Klienci, którzy mają pytania dotyczące incydentu, mogą kontaktować się z polskim biurem obsługi klienta Pandory. Firma zapewnia, że traktuje sprawę bardzo poważnie i przeprasza za wszelkie niedogodności.
Norbert Garbarek, dziennikarz dobreprogramy.pl