Kolejna wpadka na Zoomie. Polityk nie zdołał ukryć niewłaściwego zachowania

Spotkanie rady kontrolnej stanu Ohion na Zoomie
Spotkanie rady kontrolnej stanu Ohion na Zoomie
Źródło zdjęć: © YouTube
Karolina Modzelewska

07.05.2021 11:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Praca zdalna może być pełna wyzwań i niespodzianek, szczególnie jeśli chodzi o spotkania online na Zoomie czy Teamsach. Przekonał się o tym senator amerykańskiego stanu Ohio - Andrew Brenner. Mężczyzna podczas spotkania próbował ukryć, że prowadzi samochód. Na nic zdała się zmiana tła, zwłaszcza, że każdy mógł widzieć zapięte pasy u Brennera oraz jego podejrzane zachowanie.

Jak donosi serwis Gizmodo, w poniedziałek 3 maja Andrew Brenner uczestniczył w posiedzeniu rady kontrolnej stanu Ohio. Spotkanie odbyło się za pośrednictwem Zooma i trwało zaledwie 13 minut, podczas których mężczyzna nieudolnie próbował ukryć fakt, że prowadzi samochód. Nie pomogło nawet włączenie wirtualnego tła oraz wielokrotne włączanie i wyłączanie kamery.

Nagranie bardzo szybko zyskało popularność w sieci i zapoczątkowało dyskusję na temat używania telefonu podczas jazdy i bezpieczeństwa. W sprawie zabrał głos sam Brenner, który miał powiedzieć: "nie rozpraszałem się. Zwracałem uwagę na jazdę i słuchałem".

Mężczyzna wyjaśnił, że tego dnia miał dwa spotkania - jedno po drugim. Dodał też, że podczas jazdy samochodem odbył kilka innych rozmów telefonicznych, a rozmowy wideo traktuje w niemalże identyczny sposób. Słucha dźwięków, ale nie zwraca uwagi na pojawiające się obrazy. Według Gizmodo prawdziwość jego tłumaczenia podważa to, że podczas spotkania na Zoomie włączył wirtualne tło i kilkukrotnie się rozłączał, jakby celowo próbował coś ukryć.

Przypadek Brennera nie jest odosobniony. Ostatnio "The Los Angeles Times" informował o sytuacji Joshua Wolfa Shenka, redaktora naczelnego dwumiesięcznika "Believer" i dyrektora artystycznego "Black Mountain Institute". Mężczyzna prowadził jedno ze spotkań ze swoimi współpracownikami na Zoomie z wanny. Miał na sobie koszulkę, ale nie wyłączył kamery, kiedy wychodził z wanny. Gdy wszystko się wydało, Wolf Shenk postanowił zrezygnować z pełnionych funkcji. Przeprosił również za nieobyczajne zachowanie.

Nagranie ze spotkania można obejrzeć poniżej:

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (34)
Zobacz także