Kup czytnik e-booków, by nie nosić ciężkich książek (nie tylko do szkoły)

Kup czytnik e‑booków, by nie nosić ciężkich książek (nie tylko do szkoły)

Kup czytnik e-booków, by nie nosić ciężkich książek (nie tylko do szkoły)
02.09.2015 15:35, aktualizacja: 02.09.2015 20:40

Wczoraj dla uczniów szkół podstawowych i średnich skończyły się wakacje. Pierwsze, dopiero organizacyjne lekcje mają już za sobą. Na lekcji języka polskiego prawdopodobnie otrzymają listę obowiązujących lektur. Z pewnością nie wszyscy zadowoleni będą ze znajdujących się na liście tytułów i będą myśleli o sięgnięciu po streszczenia. To kiepski pomysł, warto czytać lektury, przynajmniej niektóre. Przydatnym urządzeniem będzie więc czytnik e-booków. Zwykle są to niedrogie urządzenia, których zakup leży w zasięgu także niezamożnych osób, a dodatkowo możemy później zaoszczędzić sporo na wydatkach na książki. Czytnik e-booków często jest lżejszy od papierowej książki, więc łatwiej go ze sobą zabrać. Jego zaletą jest to, że dzięki wbudowanej pamięci możemy w niewielkim urządzeniu przechowywać wiele tysięcy tytułów. Dodatkowo czytników e-booków zapewnia większy komfort czytania, większość modeli pozwala na dostosowywanie rozmiaru czcionki, a wybrane posiadają także podświetlany wyświetlacz. Na rynku dostępnych jest multum urządzeń i trudno samemu wybrać najlepsze urządzenie. W związku z tym postanowiliśmy pomóc rodzicom.

Lark FreeBook 6.1

Pierwszym, najtańszym czytnikiem e-booków, który znalazł się w naszym zestawieniu jest Lark FreeBook 6.1. Możemy go kupić już za około 180 złotych. W tej cenie otrzymujemy urządzenie wyposażone w 6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 800 × 600 pikseli. Książki i inne pliki możemy przechowywać na 4 GB pamięci, którą w razie potrzeby możemy rozszerzyć za pomocą karty microSD.

Obraz

Producent do czytnika dołącza kod do pobrania książki Geim autorstwa Andersa de la Motte. Rodziców ucieszy informacja, że czytnik umożliwia dostęp do lektur, możemy wybrać z ponad 2000 pozycji z wolnelektury.pl. Obsługiwane formaty to między innymi: FB2, RTF, PRC, HTML, MOBI, CHM, ePub, PDF, TXT oraz JPEG. Niestety zabrakło wbudowanego podświetlenia, a także modułu WiFi, a więc książki musimy kopiować na urządzenie z wykorzystaniem karty pamięci lub kabla USB.

Amazon Kindle 7 Touch

Kolejnym urządzeniem w naszym zestawieniu jest Amazon Kindle 7 Touch. Cieszy się on dużą popularnością, a także posiada dobre opinie wśród jego użytkowników. Wersję z reklamami można już kupić za 300 złotych. Ekran ma 6 cali i rozdzielczość 800 × 600 pikseli. Niestety zabrakło podświetlania. Producent chwali się szerokimi kątami widzenia. Dodatkowo wyświetlany tekst możemy dostosować wybierając spośród dostępnych czcionek, a także ustalając jego rozmiar, dostępnych jest 8 wielkości tekstu.

Obraz

Na zdjęciach ten czytnik e-booków wygląda dość masywnie, ale jest lekki, waży niecałe 200 gramów. Urządzenie obsługuje najpopularniejsze formaty: AZW3 (Kindle Format 8), AZW (Kindle), TXT, PDF, MOBI, PRC, HTML, DOC, DOCX, a także JPEG, GIF, PNG i BMP. Książki możemy przechowywać na wbudowanych 4 GB. Producent wyposażył ten model w moduł WiFi. Interesującą aplikacja jest Kindle FreeTime, pozwala ona rodzicom na stworzenie profili dla dzieci. Dzięki temu mogą sprawdzać czas poświęcany na czytanie lektury. Dzieci do czytania może zmotywować system nagród, które będą otrzymywać za osiągnięcie wybranych celów.

PocketBook 840 InkPad

Trzecim czytnikiem na naszej liście jest PocketBook 840 InkPad. W większości sklepów dostaniemy go za około 800 złotych. Ten model wyposażony jest w 8-calowy ekran, który oferuje odczuwalnie lepszą ostrość obrazu, niż dwa wcześniej wymienione urządzenia. Wyświetlacz ma rozdzielczość 1600 × 1200 pikseli, zadowoleni powinni być nawet najbardziej wymagający klienci. Oczywiście ekran posiada podświetlenie, a więc z czytnika możemy korzystać nawet w gorszych warunkach oświetleniowych.

Obraz

Wbudowane 4 GB możemy rozszerzyć za pomocą karty pamięci. Obsługiwane formaty to: PDF, PDF (DRM), EPUB, EPUB(DRM), DJVU, MOBI, FB2, FB2.ZIP, DOC, DOCX, RTF, PRC, TCR, TXT, CHM, HTM, HTML, JPEG, BMP, PNG, TIFF, MP3. Dzięki wbudowanemu modułowi WiFi książki możemy przysłać bez potrzeby korzystania z kabla, co w wielu sytuacjach jest znacznie wygodniejszym rozwiązaniem. Warto dodać, że czytnik posiada preinstalowany pakiet słowników ABBYY Lingvo, które mogą pomóc w nauce języków obcych.

Onyx M96 Universe

Najdroższym i ostatnim czytnikiem e-booków w naszym zestawieniu jest Onyx M96 Universe, którego kupimy za około 1300 złotych. Ten model posiada duży, 9,7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1200 × 825 pikseli. W tej cenie rozdzielczość powinna być wyższa, znacznie tańszy PocketBook 840 InkPad oferuje zauważalnie wyższe zagęszczenie pikseli. Ponownie otrzymujemy, chyba standardowe w czytnikach 4 GB na pliki, które możemy rozszerzyć z wykorzystaniem karty pamięci.

Obraz

Według producenta PocketBook 840 InkPad stanowi połączenie najlepszych cech czytnika e-booków z tabletem, a to za sprawą zainstalowanego Androida. Otrzymujemy więc dostęp do ogromnej bazy aplikacji z Google Play. Niestety zastosowana specyfikacja może sprawić, że korzystanie z bardziej rozbudowanych aplikacji będzie niekomfortowe lub wręcz niemożliwe. Otrzymujemy marny, dwurdzeniowy układ składający się z rdzeni Cortex-A9 o taktowaniu 1 GHz i zaledwie 512 MB RAM. Obsługiwane formaty to EPUB i PDF (z reflow), Adobe DRM, MOBI, TXT, RTF, HTML, CHM, DOC, DOCX, FB2, PBD, DjVu, ZIP, XLS, XLSX, PPT, PPTX, JPG, GIF, PNG, a także MP3 i WAV. Onyx M96 Universe ze względu na swoje wymiary jest mniej mobilny od wcześniej wymienionych czytników, do tego dochodzi dość spora waga, ten czytnik waży 509 gramów.

Jeśli nadal zastanawiacie się, co kupić dziecku, tablet czy czytnik e-booków, to zapraszamy do naszego tekstu. Przedstawiliśmy w nim różnice między urządzeniami, a także zalety i wady z punktu widzenia ucznia. W naszym tekście znajdziecie także propozycje najciekawszych tabletów i czytników. Patrząc na listę przedstawionych rok temu urządzeń, widać, że na rynku czytników panuje stagnacja. Przez rok prawie nic się nie zmieniło, nadal mamy ekrany o tych samych rozdzielczościach, nadal najczęściej do dyspozycji dostajemy 4 GB. Wymiana w miarę nowego sprzętu na nowszy model raczej nie ma sensu.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (97)