Microsoft - czy będzie kontrowersyjny zakup?

Redakcja

01.07.2005 14:29

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Microsoft zapowiadał dwa tygodnie temu plany zakupu prywatnejfirmy z kalifornijskiej Doliny Krzemowej. To posunięcie miałobywzmocnić pozycję Microsoftu wobec Google - światowego giganta wzakresie wyszukiwania i reklamy. Okazuje się, że firma o którą chodzi jest bardzo kontrowersyjna.Jest to Claria, wywodząca się z Gatora - najbardziej znanego zreklam pop-up'owych (wyskakujących okienek) oraz oprogramowaniaśledzącego poczynania użytkowników w Internecie. Komponentyreklamowe (adware) Gatora powszechnie uznawane są przez obrońcówprywatności za szkodliwe. Jak nieoficjalnie mówi anonimowa osoba uczestnicząca negocjacjach,przedwczorajsza oferta cenowa opiewała na kwotę 500 mln. dol.Jednak wspomina również, że negocjacje są bliskie przerwania. Pewnagrupa wewnątrz Microsoftu jest przeciwna przejęciu firmy, któremogłoby zaszkodzić wizerunkowi korporacji, która byłaby odbieranaprzez krytyków jako korporacyjny Big Brother starający się śledzićkażde kliknięcie i czerpać z niego zysk. Zwolennicy przedsięwzięcia wierzą, że Microsoft mógłby pomóc wwyczyszczeniu pola oprogramowania typu adware i ustalić regułyochrony prywatności, po czym czerpać zyski z oczekiwanego wzrostupersonalizowanych reklam. Zarówno Steven Ballmer, jak i Bill Gates byli zaangażowani w debatęwewnątrz Microsoftu. Jednak żadna ze stron - ani Microsoft, aniClaria - nie komentowała przebiegu prowadzonych negocjacji.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (4)
Zobacz także