Oficjalna premiera smartfonów Xiaomi w Polsce – wyjaśniamy wątpliwości

22 września 2016 roku zostanie zapamiętany jako oficjalna premiera smartfonów Xiaomi w Polsce. Jest to niewątpliwie dobra wiadomość, jednak każdy, kto miał kontakt z urządzeniami chińskiego producenta, zdaje sobie sprawę, że jego podejście między innymi do oprogramowania, znacząco odbiega od przyzwyczajeń przeciętnego polskiego konsumenta. To zaś rodzi pewne wątpliwości, które śpieszymy wyjaśnić.

Podczas przeglądu oferty smartfonów Xiaomi dystrybuowanych przez ABC Data, zaś sprzedawanych w tej chwili wyłącznie przez sklep X-KOM, uwagę zwraca w specyfikacji kwestia systemu operacyjnego. Widnieje tam bowiem informacja, że na wszystkich trzech urządzeniach preinstalowany został system Android 6.0. Wiadomo jednak, że Xiaomi oferuje dalece zmodyfikowaną wersję tego oprogramowania, MIUI 8, opartą na Android Open Source Project.

A to może być problematyczne – na chińskim rynku Xiaomi nie ma praw do preinstalowania sklepu Google Play i innych aplikacji Google, bez których większość przeciętnych użytkowników nie wyobraża sobie dziś korzystania ze smartfonu. W przypadku urządzeń sprowadzanych nad Wisłę drogą nieoficjalnej dystrybucji, użytkownik otrzymywał aplikację sklepu Mi Store. Stamtąd, w dość wątpliwych pod względem licencjonowania okolicznościach, mógł – po żmudnej instalacji kolejnych modułów, bibliotek i aplikacji – doprowadzić do sprawnego funkcjonowania usług i aplikacji Google. Jak widać poniżej, dla przeciętnego Kowalskiego to droga zbyt długa.

Zapytaliśmy zatem dystrybutora o to, jak Polacy będą mogli pobierać aplikacje na swoje urządzenia. Dowiedzieliśmy się, że zobowiązania licencyjne Xiaomi o braku implementacji usług Google obowiązują producenta jedynie w Chińskiej Republice Ludowej. W ramach partnerstwa, które poskutkowało oficjalną premierą smartfonów Xiaomi w Polsce, otrzymamy w MIUI preinstalowany sklep Google, z którego bezproblemowo będzie można pobrać aplikacje.

Drugi aspekt, który budził wątpliwości to kwestia wersji językowej MIUI. W marcu informowaliśmy, że społeczność MIUI Polska zrezygnowała w przypadku tegorocznych smartfonów Xiaomi z prac nad spolszczeniem interfejsu. Miało to być spowodowane zaostrzającymi się blokadami technicznymi nakładanymi przez samego producenta.

Czy zatem polscy nabywcy smartfonów Xiaomi będą musieli korzystać z domyślnych wersji językowych MIUI? Znajdziemy tam oczywiście angielski, jednak tłumaczenie jest dość wybiórcze i roi się od znaków sylabariusza. Większą spójność oferują w MIUI kompletne chińskie wersje językowe, choć trudno oczekiwać popularności tego rodzaju kompetencji językowych we Wschodniej Europie.

W tym aspekcie również mamy dobre wiadomość – od ABC Data dowiedzieliśmy się, że smartfony Xiaomi trafiły do Polski z MIUI ze spolszczonym interfejsem. Prace nad nim zostały przeprowadzone we współpracy dystrybutora i producenta i nie są powiązane z aktywnością społeczności MIUI Polska.

Wygląda zatem na to, że ABC Data odrobiło zadanie domowe i smartfony Xiaomi trafiły nad Wisłę dostosowane do rodzimych warunków. A trzeba przyznać, że sytuacja była dość złożona, szczególnie biorąc pod uwagę wątpliwości licencyjne. Już wcześniej zapowiadaliśmy, że dostępność Xiaomi może zmienić sporo na polskim rynku, co dodatkowo potwierdza spolszczony interfejs i metoda dystrybucji oprogramowania, z którą rodzimi użytkownicy zaznajomieni są od lat.