Policja zatrzymała adminów ToRepublic, stojących za cyberkradzieżą 2 mln złotych

Policja zatrzymała adminów ToRepublic, stojących za cyberkradzieżą 2 mln złotych

Policja zatrzymała adminów ToRepublic, stojących za cyberkradzieżą 2 mln złotych
08.10.2015 09:22, aktualizacja: 08.10.2015 15:08

Choć sprawa powiązana jest z Torem, to na szczęście nic niewskazuje na to, że organom ścigania w tym wypadku udało sięobejść lub złamać zabezpieczenia tej sieci anonimizującej.Faktem jest jednak, że w ręce polskiej policji wpadło dwóchadministratorów najpopularniejszego polskiego forum darknetowego –ToRepublic. Jest to najwyraźniej wynik śledztwa prowadzonego wsprawie cyberprzestępczej grupy, która w ciągu półtora rokuzdołała wykraść ponad 2 mln złotych z kont bankowych polskichgmin.

Po raz pierwszy o atakach na konta gmin zrobiło się głośno wlistopadzie 2013 roku, gdy z konta Urzędu Gminy Błażowawykradziono ponad 250 tys. zł. Ośmielona sukcesem grupa wkolejnych miesiącach powtarzała operację m.in. przeciwko kontomUrzędu Gminy Belsk Duży, Urzędu Gminy Gidle, Urzędu Gminy Rząśniai w końcu Urzędu Miasta Jaworzno, gdzie łupem padło niemal milionzłotych.

Za każdym razem schemat operacji był taki sam – instalowane nakomputerach ofiar malware służyło do podmiany numeru docelowegorachunku bankowego przy przelewach. Pieniądze trafiały na rachunki„słupów”, czyli zatrudnionych w tym celu za przysłowiowąflaszkę bezdomnych, a stamtąd były transferowane na giełdybitcoinowe i wymieniane na kryptowalutę.

Z tego co podaje powołujący się na swoje źródła blog ZaufanaTrzecia Strona, to właśnie nieostrożność w kontaktach ze„słupami” mogła przyczynić się do wpadki prawdziwychorganizatorów tej operacji. Mają to być dwaj młodzi warszawscyinformatycy, znani na ToRepublic jako Kyber oraz The Venom Inside.Obaj zostali zatrzymani na sześć miesięcy, przyznali się dostawianych im zarzutów – i mają odpowiadać z wolnej stopy.Objęto ich dozorem policyjnym, zastosowano poręczenia majątkowe izakaz opuszczania kraju.

Zaufana Trzecia Strona sugeruje, że mamy do czynienia z preludiumdo kolejnych aresztowań w kręgach informatycznego półświatka.Jeśli tak, to niewykluczone, że sprawa wyjdzie też poza Polskę,Kyber był znanym ekspertem od malware, aktywnym nie tylko naToRepublic. Z drugiej jednak strony, gdyby faktycznie szykowały siękolejne aresztowania, to raczej policja nie wspominałaby o tym przedzatrzymaniem wszystkich, na których ma dowody.

Póki co ToRepublic działa normalnie, pod swoim powszechnieznanym adresem.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (61)