Prestigio MultiPhone 8500 DUO – test smartfonu bez największej zalety Windows Phone

Prestigio MultiPhone 8500 DUO – test smartfonu bez największej zalety Windows Phone

Prestigio MultiPhone 8500 DUO – test smartfonu bez największej zalety Windows Phone
Wiktor Sztwiertnia
30.09.2014 22:05, aktualizacja: 01.10.2014 18:21

Mimo kilku lat intensywnego rozwoju, system Windows Phone nie wybił się ponad kilkuprocentowy pułap popularności. Pewnym uznaniem cieszą się jednak niedrogie modele, jak Nokia Lumia 520. Chcąc rozwinąć ten trend Microsoft postanowił znieść opłaty licencyjne na swój mobilny system na najtańszych urządzeniach. Efekty już widać, gdyż niedługo po tym skorzystał z oferty białoruski Asbis do którego należy marka Prestigio i wypuścił swój pierwszy smartfon z systemem Windows Phone. Czy ma on szansę powtórzyć sukces niedrogich Lumii?

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Pierwsze wrażenie po otwarciu pudełka niestety było przykre. Konstrukcja telefonu w żaden sposób nie potrafiła wzbudzić pozytywnych, czy choćby neutralnych emocji. O niedrogich i prostych telefonach rzec można najczęściej, iż są po prostu nijakie. Urządzenie Prestigio, owszem, posiada oryginalną konstrukcję, trudno jednak ocenić ją pozytywnie. Jedynie tył jest w miarę atrakcyjny, choć logo mogło by mniej rzucać się w oczy. Co gorsza, nie tylko pierwsze spojrzenie, ale i pierwsze dotknięcie budzi niechęć. Przy wykonywaniu dowolnej czynności słychać i czuć ruchy elementów obudowy. Jest to jedna z bardziej lichych konstrukcji z jakimi się spotkałem. A to dopiero początek…

Smartfon ten został wyposażony w ekran o przekątnej mierzącej 5 cali, wykonany w technologii LCD IPS, o rozdzielczości 720p. Dodatkowo został przykryty ochronnym szkłem Gorilla Glass 2, dzięki czemu powinien nieźle radzić sobie w kieszeni z kluczami, czy w damskiej torebce. Wrażenie są zadowalające, jak na urządzenie tej klasy.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Jednym z istotniejszych modułów jest digitalizer. W urządzeniu Prestigio sprawuje się on niestety kiepsko. Po pierwsze, przy każdej próbie odblokowania ekranu, po naciśnięciu przycisku należy chwilę odczekać nim zacznie działać obsługa dotyku. Choć te pół sekundy to niewiele, odblokowywanie ekranu to jedna z najczęściej wykonywanych czynności (podobno robimy to kilkadziesiąt razy dziennie) i taka rzecz zwyczajnie irytuje.

Po drugie, tuż przy lewej krawędzi ekranu dotknięcia w ogóle nie były wykrywane. Jeśli chciałem wykonać jakąś akcję na kontrolce znajdującej się po lewej stronie, musiałem się pilnować, by palec kłaść po jej prawej stronie.

Po trzecie (i chyba najważniejsze!) digitalizer fatalnie rozpoznaje akcje, w których przesuwa się palcem po ekranie. Przykładowo proste przewinięcie ekranu głównego powodowało przeskoki o pół centymetra zamiast płynnej animacji. Z pewnością nie jest to wina systemu, gdyż po zabraniu palca animacja kończyła się już bardzo estetycznie.

Wady digitalizera, to idealny moment na wspomnienie o systemie operacyjnym. Z istotniejszych rzeczy warto jedynie zwrócić uwagę na to, że użytkownicy Prestigio nie dostaną na przykład cenionej nawigacji HERE Drive+, którą dostają posiadacze Lumii. Można ją zainstalować ze sklepu, ale przynajmniej obecnie wymaga to zmiany regiony telefonu na Stany Zjednoczone. Jedną z najważniejszych cech systemu, towarzyszącą mu od początku istnienia, jest oczywiście płynne i bezproblemowe działanie na dowolnym wspieranym sprzęcie. Problem polega na tym, że tu efekt ten mocno psuje zachowanie digitalizera. Bo cóż z tego, że animacje mogą być ładne i płynne, skoro użytkownik będzie głównie oglądał efekty niedoskonałości tego modułu? Wybierając swój następny telefon z Windows Phone warto odpowiedzieć sobie na to pytanie.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Na szczęście ten telefon ma też i dobre strony. W środku siedzi bowiem 4-rdzeniowy procesor Qualcomma, po 1,2 Ghz na każdy z nich (model MSM8212) wraz z GPU Adreno 302. Nie jest to demon szybkości, ale cieszy fakt, że nie tylko zbierające niepochlebne opinie układy MediaTeka trafiają do telefonów z niższej półki. System działa tu bez zarzutu. Niestraszne będą mu też prostsze gry, jak Angry Birds, czy Fruit Ninja.

Ponadto telefon został wyposażony w minimalną ilość pamięci operacyjnej potrzebną do obsługi rozdzielczości HD, czyli 1 GB. Na dane przeznaczone jest 8 GB. Nie jest to dużo, ale zawsze można skorzystać ze slotu na kartę microSD (do 32 GB). Zaletą, choć nie niespodzianką, jest również obsługa dwóch kart mini SIM. Plusem jest również akumulator o pojemności 2000mAh, dzięki której telefon potrafi wytrzymać do dwóch dni z dala od ładowarki przy przeciętnym korzystaniu z urządzenia.

Obraz
  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Tylna kamera potrafi robić zdjęcia w rozdzielczości 8 Mpx. Ich jakość pewnie nie zadowoli fotoamatorów, jednak do niezobowiązujących ujęć z pewnością się nada, a w razie czego pomóc sobie można diodą doświetlającą. Przednia kamerka powinna być wystarczająca do wideorozmów dzięki rozdzielczości 2 Mpx i dość szerokiemu kątowi widzenia.

Niewiele ciekawego można rzecz o jakości rozmów. Jakość dźwięku nie sprawia problemu po żadnej stronie. Dla bardziej aktywnych użytkowników producent dorzucił do pudełka proste słuchawki. Do muzyki nie będą one najlepsze, ale powinny być wystarczające do prowadzenia rozmów. Ponadto urządzenie posiada moduł Bluetooth 4.0, GPS oraz akcelerometr.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]
Obraz

Choć telefon ten ma kilka niewątpliwych zalet, trudno zrozumieć poziom niedopracowania innych cech. Nawet w tej cenie można bez problemu dostać smartfony znacznie lepszej jakości. Microsoft tymczasem chwali się zdobywaniem nowych partnerów. Oby pozostałe owoce tej współpracy nie zepsuły opinii o estetyce Windows Phone.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (49)