Prima aprilis w świecie gier, czyli przeżyjmy to szybko jeszcze raz

Prima aprilis w świecie gier, czyli przeżyjmy to szybko jeszcze raz

Prima aprilis w świecie gier, czyli przeżyjmy to szybko jeszcze raz
02.04.2014 00:01, aktualizacja: 01.04.2015 16:35

Dzień strojenia sobie żartów z wszystkiego i wszystkich już za nami. Oczywiście tak samo jak nasza redakcja, również różnorakie firmy związane z grami dołączyły się do zabawy robienia sobie jaj (wielkanocnych) w Internecie. Wiele z nich znanych jest z tego, że od lat świętuje odpowiednio 1 kwietnia, ale pojawiło się też kilka niespodzianek. Przyjrzyjmy się tym pomysłom, na które warto było zwrócić wczorajszego dnia uwagę.

Blizzard Outcasts -- Vengeance of the Vanquished

Nieźle zaszalał Blizzard. Zapowiedziano nowy dodatek do StarCrafta II, zatytułowany Herald of the Stars (czyli obowiązkowe już i ponoć kultowe HotS w skrócie), który skupiać miał się na Protosach oczywiście i umożliwiać odkrywanie nieliniowej fabuły od początku do końca, na wspak, misji wybiórczo w dowolnej kolejności czy (rewolucja!)... wcale. Jeśli komuś by się nie chciało grać. Poznać mieliśmy ulubione dania rasy, zawiłości jej fizjonomii, do tego też nowe bronie, jednostki, fryzury, kolorowe lasery, no i pobawić się w układanie choreografii dla wojsk. A w ogóle to na przebieg wydarzeń mogliby wpływać aktywnie użytkownicy Twitch.tv, tak jak to było z Pokemonami.Do tego pojawił się Happy Reaper, czyli diablopodobny klon Flappy Bird (z mrocznym Malthaelem w roli nielota), a także informacja o bijatyce Blizzard Outcasts: Vengeance of the Vanquished, czerpiącej z klasyków takich jak Street Fighter czy Mortal Kombat. Plus jest jeszcze piękna lista zmian wprowadzanych w nowym dodatku do World of Warcraft.

  • Slider item
  • Slider item
[1/2]

Square Enix ujawniło system podlizywania się postaciom niezależnym w Final Fantasy IV: A Realm Reborn, Wargaming pochwalił się UFO w World of Warplanes, jak również przeglądarkowym World of Tanks ze skorupiakami (ponoć dziełem ekipy Chrisa Taylora). Ubisoft nęcił wizją Blood Dragon III: Vietnam War 2, twórcy Dead Island: Epidemic zapatrzyli się w fenomen Symulatora Kozy, a producenci Tropico 5 wręcz szykują dla tego rozrywkowego dzieła konkurencję w postaci symulatora... lamy.

Arma 3 - The Splendid Split feat. Karts (DLC Test 1)

ArmA III przez chwilę miała szansę doczekać się DLC z gokartami, promowanego w stylu godnym Van Damme'a, strzelanka War Thunder śmierconośnej Gaijilli, a Guild Wars 2 postaci o wielkich głowach. Niedawno ujawniony projekt Flockers twórców Wormsów szykował się do premiery w wersji dla (fl)Oculusa Rift. Rovio w ogóle myślało niby nad własnymi goglami VR z Angry Birds. Bungie zapowiedziało edycję specjalną Destiny, której nabywca poleciałby na Marsa. W cenę wliczono zamianę w kosmitę i hibernację do czasu, kiedy wycieczka stałaby się możliwa. MMO Neverwinter ujawniło grywalne smoki. Niemałym zaskoczeniem był tryb Ultra Rapid Fire w League of Legends.

League of Legends - Ultra Rapid Fire Preview

Titanfall fajnie wyglądałby z Transformerami. Ekipa odpowiedzialna za rozwój potężnej technologii Frostbite, stanowiącej podstawę dla wielu gier Electronic Arts, nabijała się z WiiU, na którą to konsolę produkcje te (i Half-Life 3 wbrew pozorom też) nie zawitają. Ponadto firma Sony wpadła na pomysł napędzania urządzeń elektronicznych z użyciem jedzenia, Razer zademonstrował rewolucję w postaci rękawicy Eidolon z dronem, zaś stronę główną twórców Uncharted opanował pewien pieseł. Wiadomo też już dlaczego faktycznie przełożono premierę Wiedźmina 3. Perfekcjonizm, oj perfekcjonizm...

The Witcher 3 mocap session gone wrong

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)