Rosjanie budują centrum danych zasilane energią jądrową
Rosyjska firma Rosenergoatom, będąca częścią należącego do państwa holdingu Atomenergoprom, ma w planach budowę centrum danych, które przynajmniej według wstępnych założeń, będzie największe w kraju. Jego wyjątkowość polega także na tym, że będzie ono zasilane energią jądrową dostarczaną z pobliskiego reaktora. Pierwsze prace mają rozpocząć się jeszcze w tym roku.
Nowe centrum danych powstanie nieopodal Udomlji, miasta-satelity Kalinińskiej Elektrowni Jądrowej. Kompleks mieści się w obwodzie twerskim, około 400 km na północny wschód od Moskwy. O samym centrum danych i jego szczegółach technicznych, jak nietrudno się domyślić, wiadomo na razie niewiele. Przedstawiciele Rosenergoatom ograniczają się jak dotąd do zapowiedzi, że w Udomlji stanie ok 10 tys. szaf serwerowych.
Jak donosi serwis Telecom Daily, dyskrecja nie jest w tym przypadku nieuzasadniona. 10% pojemności centrum będzie bowiem zarezerwowane dla potrzeb strategicznych działów gospodarki Federacji Rosyjskiej. Z wypowiedzi dyrektora elektrowni można wywnioskować, że chodzi głównie o dane związane z pracą reaktora. Pozostała część zostanie oddana do użytku komercyjnego, istnieją nawet pewne przypuszczenia co do jej przyszłych zastosowań.
A to głównie za sprawą nowelizacji rosyjskiego prawa, które od 1 września 2015 roku stanowi, że dane o rosyjskich użytkownikach zagranicznych serwisów muszą być przechowywane na terenie Federacji Rosyjski. Całkiem prawdopodobne jest zatem, że wkrótce swoje miejsce w udomljańskim centrum wykupią takie zachodnie korporacje, jak Facebook czy Google.