USA sprzeciwia się szyfrowaniu danych. Amerykański rząd wspiera sześć innych państw

W poniedziałek 12 października 2020 r. Departament Sprawiedliwości USA podpisało oświadczenie dotyczące zagrożenia jakie niesie ze sobą szyfrowanie end-to-end. Pozostałymi sygnatariuszami są Wielka Brytania (pisał o niej wcześniej Kamil), Australia, Nowa Zelandia, Kanada, Indie oraz Japonia.

Departament Sprawiedliwości w wydanym oświadczeniu twierdzi, że technologia szyfrująca stanowi przeszkodę w zapewnieniu bezpieczeństwa publicznego. Rząd USA domaga się automatycznego dostępu do zaszyfrowanych danych dla organów ścigania po uzyskaniu przez nich nakazu.

Amerykański rząd oprócz przechwytywania danych w trakcie ich przesyłania, chciałby również uzyskać dostęp do zawartości przechowywanej wewnętrznie na poszczególnych urządzeniach (m.in. telefonach).

Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych od dłuższego czasu opowiada się za takim podejściem, a w roku 2018 wystosował list otwarty do gigantów technologicznych, aczkolwiek z zerowym powodzeniem. Potentaci z Doliny Krzemowej uważają, że wszelkie *backdoory *stworzone dla agencji bezpieczeństwa stałyby się potencjalnym celem dla cyber-przestępców, a to zmniejszyłoby poziom bezpieczeństwa.