Z Windowsa na Linuksa. Uruchomisz klasyczne gry
Społecznościowy projekt d7vk dodaje wsparcie dla gier Direct3D 7 na Linuksie, bazując na dxvk. To kolejny krok po Protonie Valve.
Od lat Valve stopniowo ulepsza możliwości warstwy kompatybilności Proton, która umożliwia bezproblemową pracę tysięcy gier Windows na systemie SteamOS opartym na Linuksie. Jednak warstwa kompatybilności Valve z Windows na Linuksa obejmuje głównie gry napisane dla Direct3D 8, zastrzeżonego interfejsu API dla grafiki Windows, który Microsoft wydał pod koniec 2000 roku.
Teraz nowy projekt źródła otwartego dąży do rozszerzenia interoperacyjności Linuksa jeszcze bardziej wstecz. Projekt d7vk opisuje się jako "oparta na Vulkanie warstwa translacji dla Direct3D 7 [D3D7], która umożliwia uruchamianie aplikacji 3D w Linuksie za pomocą Wine".
D7vk: jak to działa i czym różni się od WineD3D
Od lat Wine ma własne WineD3D dla D3D7, ale dxvk zwykle daje lepszą wydajność. d7vk nie trafi raczej do głównej gałęzi dxvk, jednak oferuje podobny zestaw profili i poprawek dla konkretnych gier. Celem jest płynniejsze działanie tytułów z przełomu lat 90. i 2000.
Lista gier na D3D7, jak można było mieć nadzieję, zawiera wiele licencjonowanych gier typu shovelware, ale są też dobrze znane tytuły, takie jak Escape from Monkey Island, Arx Fatalis i oryginalny Hitman: Codename 47.
Inspiracje twórcy i stan kompatybilności
Projekt został zainspirowany chęcią grania w takie gry jak Sacrifice i Disciples II na istniejącym frameworku dxvk. Pomimo pewnych znanych problemów z niektórymi tytułami na D3D7, WinterSnowfall pisze, że ostatnie modyfikacje oznaczają, że "w większości obsługiwanych gier wszystko jest teraz w stanie od przyzwoitego do znakomitego".
Mimo to autor projektu ostrzega, że projekt prawdopodobnie nigdy nie osiągnie pełnej kompatybilności, ponieważ "D3D7 to kraina przeklętej interoperacyjności API". W praktyce oznacza to sporadyczne problemy z konkretnymi tytułami i funkcjami graficznymi.
Granice projektu: bez wsparcia dla starszych DirectX
D7vk nie będzie schodzić niżej niż D3D7. Jak zaznacza autor, "D3D7 to i tak wystarczające wyzwanie" i im dalej od D3D9, tym trudniej o sensowne mapowanie na Vulkan. Projekt stawia na stabilność i realne korzyści w grach z epoki.
Dla Linuksa to dobra wiadomość: obok Protona pojawia się dodatkowa opcja dla klasyków PC. Daje to graczom wybór między WineD3D a d7vk i szansę na lepszą wydajność w wybranych tytułach.
Aleksandra Dąbrowska, dziennikarka Wirtualnej Polski