Złe boty opanowały internet. Odpowiadają za coraz większą część ruchu w sieci

Złe boty opanowały internet. Odpowiadają za coraz większą część ruchu w sieci

Źródło zdjęć: © Getty Images | Matt Cardy
Źródło zdjęć: © Getty Images | Matt Cardy
Konrad Siwik
05.09.2021 19:05

Choć do rzeczywistości, w której maszyny przejęły kontrolę nad światem – mamy nadzieję – jeszcze nam daleko, sytuacja w wirtualnej przestrzeni przedstawia się nieco inaczej. Okazuje się bowiem, że boty sukcesywnie wygryzają nas z internetu.

Statystyki zawarte w nowym raporcie dostawcy usług bezpieczeństwa w chmurze, firmy Barracuda Networks, ujawniły, że zautomatyzowany ruch zajmuje prawie dwie trzecie (64 proc.) całej aktywności w internecie. Z zestawienia wynika, że 25 proc. zautomatyzowanego ruchu pochodziło od dobrych botów – takich jak roboty indeksujące wyszukiwarki i sieci społecznościowych – podczas gdy prawie dwie piąte (39 proc.) od złych botów.

Do złych botów zaliczają się zarówno podstawowe web scrapery i skrypty atakujące, jak i zaawansowane, uporczywe boty. Te zaawansowane boty starają się jak najlepiej omijać standardowe zabezpieczenia i próbują wykonywać złośliwe działania w ukryciu. Raport ujawnił, że najbardziej powszechne wśród tych uporczywych botów były te, które atakowały aplikacje e-commerce i portale logowania.

"Chociaż niektóre boty, takie jak roboty indeksujące wyszukiwarki, są dobre, nasze badania pokazują, że ponad 60 proc. botów jest przeznaczonych do przeprowadzania złośliwych działań na dużą skalę. Te złe boty, pozostawione bez kontroli, mogą atakować konta użytkowników, zniekształcać analizy, kraść dane, wpływać na wydajność strony i niszczyć wrażenia klientów".

Nitzan MironNitzan MironWiceprezes ds. zarządzania produktami i bezpieczeństwem aplikacji w firmie Barracuda

Raport, zatytułowany Bot attacks: Top Threats and Trends – Insights into the growing number of automated attacks, zawierał również podział ruchu złych botów według lokalizacji. Okazało się, że Ameryka Północna odpowiada za 67 proc. ruchu złych botów, na drugim miejscu jest Europa (22 proc.), a następnie Azja (7,5 proc.).

Co ciekawe, europejski ruch botów częściej pochodził z usług hostingowych (VPS) lub domowych adresów IP niż ruch z Ameryki Północnej, którego większość pochodziła z publicznych centrów danych.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:dobreprogramy
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (15)