Zmień SSID, a Google nie wykorzysta Twojej sieci do określania położenia
15.11.2011 12:48, aktual.: 15.11.2011 16:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Metoda jest dość zabawna, gdyż wymaga od użytkownika zmiany publicznej nazwy sieci bezprzewodowej (SSID). Aby Google nie zapisywał informacji o położeniu punktu dostępowego na końcu nazwy należy dopisać _nomap. W efekcie sieć nazywać się powinna dobreprogramy_nomap zamiast po prostu dobreprogramy. Zdaniem Google'a ta metoda to idealny kompromis między prostotą wykonania, a ochroną przed nadużyciami. Przede wszystkim zmiana nazwy sieci wymaga dostępu do ustawień urządzenia, więc (przynajmniej w teorii) niemożliwe jest wypisanie z bazy punktu dostępowego przez złośliwą osobę trzecią. Google udostępnił również instrukcję ze szczegółowymi informacjami, ale bez tłumaczeń i w miejscu, do którego zwykle użytkownicy nie docierają. Tylko czy to rzeczywiście jest takie proste dla przeciętnego użytkownika routera bezprzewodowego?
Dobrze, że takie rozwiązanie powstało, ale jednak może lepiej byłoby umożliwić zapisanie się do usługi na stronie zamiast możliwości wypisania się, która prawdopodobnie i tak wiele osób przerasta. Na całym świecie sporo użytkowników nawet nie zabezpiecza swoich sieci domowych, lub korzysta z ustawień zostawionych przez montera, i nie rusza panelu administracyjnego swojego urządzenia. Internet przecież działa, więc po co się tym zajmować? Google wydaje się nie brać tego pod uwagę i korzystać z nieświadomości użytkowników.
Zamiast zmuszać tych mniej zorientowanych w kwestiach związanych z ustawieniami sieci bezprzewodowej do gimnastyki, może lepiej wypisać wszystkich od razu? Wtedy osoby chcące wspomóc usługi firmy z Mountain View (i nie tylko) mogłyby dobrowolnie dołączyć swoje sieci do programu. Tylko tych chętnych do współpracy pewnie będzie mniej, niż tych niewiedzących jak się wypisać.