Facebook się doigrał. Ta decyzja przyniesie kolosalne straty

Platformy mediów społecznościowych, takie jak Facebook i Twitter to ogromne korporacje. Wbrew temu, co można myśleć, wcale nie mają całego świata w garści. Brytyjsko-holenderski gigant Unilever (właściciel m.in. marek Dove, Axe, Hellmann's, Knorr, Litpon, Rexona i wielu innych) podjął właśnie poważną decyzję. Kosztowała ona Facebooka i Twittera bardzo drogo – wartość ich akcji spadła o ponad 7 procent.

Jak donosi Wall Street Journal, firma Unilever wycofuje swoje reklamy w Stanach Zjednoczonych ze względów społeczno-politycznych. Przedstawiciele korporacji uważają, że reklamowanie swoich produktów na Twitterze nie wprowadziłoby niczego wartościowego dla ludzi ani społeczeństwa.

Unilever - który w samych Stanach Zjednoczonych wydał w tym roku niemal 12 mln dol. na reklamy na Facebooku - sądzi, że atmosfera w USA stała się zbyt nastawiona na wywoływanie i pogłębianie podziałów społecznych. Gigant, w związku z tym, postanowił zaprzestać wyświetlania jakichkolwiek reklam (na Facebooku, Instagramie i Twitterze) w USA do końca roku.

Facebookowi grozi tymczasowe odejście nawet 90 reklamodawców z podobnych powodów, w tym giganta telekomunikacji, Verizon. Wszystkie z nich są niezadowolone z tego, jak Facebook podchodzi do moderacji mowy nienawiści oraz dezinformacji i proszą o reformy.

To wydarzenie niezwykle istotne dla całej marki Facebook, które wprawiło firmę w panikę - wkrótce po jego ogłoszeniu Mark Zuckerberg zorganizował transmisję na żywo, w której odniósł się do tego, w jaki sposób chciałby zmienić platformę. Niestety nie padły żadne konkrety.

Facebook w 2019 roku osiągnął niemal 70 miliardów dolarów przychodów w reklamach od ponad 8 milionów reklamodawców z całego świata

.