Czeka nas wysyp nowych urządzeń z Windows Phone na pokładzie

Czeka nas wysyp nowych urządzeń z Windows Phone na pokładzie

Czeka nas wysyp nowych urządzeń z Windows Phone na pokładzie
Redakcja
12.09.2014 10:26, aktualizacja: 12.09.2014 19:09

Platforma Windows Phone nareszcie zyskuje szanse na znaczne zwiększenie swojej popularności i udziału na rynku. Wszystko za sprawą rosnącego zainteresowania partnerów, dostawców sprzętu. Microsoft może pochwalić się zyskaniem aż 14 nowych dostawców, którzy zdecydowali się na wprowadzenie na rynek urządzeń z tym systemem. Większość z nich to marki niezbyt znane, ale czy to istotne? Przecież to właśnie na tańszych urządzeniach zbudowano potęgę Androida.

Na oficjalnym blogu poświęconym Windows Phone znajdziemy nieco informacji potwierdzających nowości z niemieckich targów IFA. Pierwszym urządzeniem jest smartfon firmy New Generation Mobile (NGM), która ma zamiar wydać go dla rynku włoskiego. Jest to 5-calowiec z ekranem HD, dwoma slotami na kartę SIM, a także 8 GB wbudowanej pamięci z możliwością jej rozszerzenia i aparatem 8 Mpix. O wyjątkowości tego modelu ma świadczyć współpraca z firmą Harley-Davidson znaną z produkcji motocykli. Urządzenie będzie zawierało jej logo. Na rynek trafi na początku października w cenie około 250 euro.

Obraz

Drugie urządzenie to Thunder340W przygotowany przez bardziej znaną w Polsce firmę KAZAM. Jest to raczej przedstawiciel niskiej półki cenowej: posiada ekran 4” WVGA (800 x 480 px), 512 MB RAM, pamięć wbudowaną 4 GB i aparat 5 Mpix. Podobnie przedstawiają się modele Win JR i Win HD od firmy BLU. Mniejszy model posiada ekran 4” i aparat 5 Mpix, większy już 5” IPS o rozdzielczości HD i aparat 8 Mpix i funkcją nagrywania w Full HD 1080p. Oba urządzenia są wyposażone w slot na kartę microSD i dwa złącza SIM. Ceny to obecnie 89 dolarów za wersję JR i 179 dolarów za HDw sklepie Amazon, a więc naprawdę atrakcyjne. Kolejną nowością jest Billy 4.7 od firmy YEZZ. Ten smartfon jest nieco droższy, bo kosztuje 249 dolarów, oferuje za to ekran IPS 4,7” o rozdzielczości HD, aparat 8 Mpix i grubość wynoszącą zaledwie 7,2 mm. Dla osób z mniej zasobnym portfelem firma ARCHOS przygotowała model 40 Cesium. Jak można się spodziewać, posiada on ekran o wielkości 4”. Jego zaletą są wymienne obudowy, już teraz klient może wybierać spośród niebieskiej, czarnej i żółtej. Cena wynosi 99 dolarów.

Oczywiście można powiedzieć, że nowe urządzenia to „nic ciekawego”. Nie jest to jednak prawda. Pamiętajmy, że siła tkwi w różnorodności i dużym wyborze, z jakiego może skorzystać, lub w jakim może całkowicie pogubić się potencjalny klient. Jest to świetnie widoczne na rynku Androida, gdzie np. Samsung wciąż przedstawia kolejne modele, niewiele różniące się od poprzednich. Poza tym, to właśnie smartfony z niskiej i średniej półki cenowej są najczęściej wybierane. Zniesienie opłat licencyjnych za Windows Phone zaczyna dawać wymierne rezultaty. Choć platformą są zainteresowani mniej znani dostawcy OEM, wcale nie oznacza to niczego złego. Zwróćmy uwagę, na publikowane dane techniczne: nawet Microsoft nie informuje np. o używanych procesorach. Dlaczego? Bo nie ma takiej potrzeby. W przypadku Windows Phone nawet te najtańsze urządzenia oferują na tyle dużą wydajność, że na komfort pracy trudno narzekać. Stabilność platformy i gwarancja aktualności (pomijając oczywiście problemy z HTC 8S) to znaczące zalety, które mogą przesądzić o wyborze urządzenia z Windows Phone na pokładzie.

Obraz

Szkoda, że Microsoft zdecydował się na ten krok tak późno. Jeżeli cofniemy się nieco w czasie zobaczymy hegemonię Nokii, oraz niewielkie zainteresowanie innych producentów. Samsung wydał kilka modeli, w czasach wprowadzania WP7 mogliśmy kupić coś od LG, a także HTC. Tego wszystkie było jednak zbyt mało, na rynku niepodzielnie rządziły Lumie, które wyrobiły sobie taką markę, że teraz Microsoft postanowił właśnie za jej pomocą promować platformę. Na szczęście sytuacja ulega zmianie, a zainteresowanie widać i po stronie większych i bardziej znanych firm. Koronnym tego przykładem jest HTC One M8 w wersji z Windows Phone. Pewnym jest, że za rok rynek będzie wyglądał zupełnie inaczej, niż teraz.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (60)