Mobilna rewolucja może doprowadzić do zrujnowania rytmu snu i czuwania

Mobilna rewolucja może doprowadzić do zrujnowania rytmu snu i czuwania

01.07.2013 12:56

Coraz więcej osób kupuje tablety z myślą o ich wykorzystaniu doczytania książek. Dziwić im się trudno – w przeciwieństwie doklasycznych czytników z wyświetlaczami wykorzystującymi e-papier,znacznie sprawniej radzą one sobie ze złożonymi PDF-ami i pozwalająna czytanie ilustrowanych magazynów i komiksów. Niejeden użytkowniktabletu przyzna się pewnie też do czytania w łóżku, w ciemności: wprzeciwieństwie do e-papieru, świecący ekran tabletu nie potrzebujedodatkowego podświetlenia. Takie praktyki mogą się jednak źleskończyć – neurolodzy ostrzegają, że mobilna rewolucja, którasprowadziła telefony i tablety do łóżek, może doprowadzić doupowszechnienia się trudnych do wyleczenia zaburzeń snu.Pojawienie się oświetlenia elektrycznego wywarło na ludzkość efektpiorunujący – w ciągu jednego pokolenia ludzie nie tylkoporzucili cykl wschodów i zachodów Słońca, ale też zaczęli sypiaćjednorazowo dłużej, często nawet 7-8 godzin. Rozwój cywilizacjiindustrialnej, wymuszającej cykl 8-8-8 (sen-praca-odpoczynek)sprawił, że powszechnie praktykowany przez naszych przodków senbifazowy (czyli spanie nocą w dwóch blokach, z kilkugodzinną przerwąmiędzy nimi) został niemal zapomniany. Taka zmiana, zdaniemwielu badaczy, przyniosła problemy psychiczne, a nawetpsychiatryczne, w poprzednich epokach nieznane.Jednak konsekwencje sztucznego oświetlenia dla snu mogą okazać siębłahe w porównaniu do tego, co wywołać może coraz powszechniejszestosowanie w ciemnościach urządzeń ze świecącymi ekranami. ProfesorShantha Rajaratnam z australijskiego Monash University stoi na czelezespołu neurologów, psychiatrów i psychologów, zajmującym siębadaniami nad snem. Jego zdaniem upowszechnienie się takich urządzeń– laptopów, smartfonów i tabletów, prowadzi do rozstrojeniazegara okołodobowegorytmu biologicznego, a także spadku poziomu produkcji melatoninyw organizmie.[img=sen_opener]Koordynująca rytm okołodobowy melatonina jest syntetyzowana przezszyszynkę, w okresie spoczynku w ciemnościach. Wystawienie organizmuw tym czasie na oświetlenie powoduje znaczne zmniejszenie syntezyhormonu. Stopień zaburzeń powiązany jest z rodzajem oświetlenia –jego barwą, natężeniem i oddaleniem źródła. Charakterystyczne dlaekranów LCD zimne światło o krótkiej długości fali i natężeniu od 30do 50 luksów jest tu najgorsze – według Rajaratnama wystarczytydzień ekspozycji, by zaburzyć pracę biologicznego zegara.Psycholog kliniczny dr Amanda Gamble z ośrodka leczeniabezsenności w Sydnej potwierdza opinie swojego kolegi – mówi,że odnotowuje coraz większą liczbę pacjentów, zgłaszających się doniej z problemami ze snem. Mobilna rewolucja doprowadzić miała dotego, że zatarły się granice między porą snu, a porą pracy zkomputerem. Tradycyjnego PC nikt raczej nie zabierał do łóżka,tymczasem wiele osób śpi ze swoimi telefonami, używając ich choćbyjako budzików. Trend ten jest szczególnie widoczny wśród młodychludzi, a nawet dzieci, które już w pierwszych klasach szkołypodstawowej korzystają z laptopa czy smartfonu, a jego efektem jestnie tylko wspomniane zaburzenie produkcji melatoniny, ale teżniepotrzebne pobudzanie mózgu przed snem (obcowanie z interesującymitreściami utrudnia przejście mózgu w stan relaksu) orazprzekształcenie łóżka z miejsca snu w miejsce pracy i socjalizacji.Wywołane w ten sposób zaburzenia snu mają swoje dalszekonsekwencje, zarówno psychologiczne (obniżenie czujności, zdolnościkoncentracji i zapamiętywania, depresja, zaburzenia lękowe), jak ifizyczne (cukrzyca, choroby autoimmunologiczne). Dotykają oneoczywiście nie tylko dzieci i młodzież, ale też dorosłych, choć utych pierwszych konsekwencje są najbardziej dotkliwe. Co można w tej sytuacji zrobić? Na pojawienie się filtrówograniczających emisję szkodliwych częstotliwości światła nie ma narazie co liczyć, profesor Rajaratnam radzi więc, by po prostuurządzenia mobilne odłożyć na półkę, wyłączając je przynajmniejgodzinę przed zaśnięciem. Na pewno nie jest to rada, z którejcieszyłaby się branża reklamowa – ale wydaje się całkiemrozsądna. Może więc warto sprawić sobie klasyczny budzik i przestaćsypiać z telefonem?

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (17)