Xbox One nie wspiera dźwięku przestrzennego na wejściu HDMI i odtwarzania muzyki przez USB, PS4 chwali się DTS‑HD Master Audio|7.1
Konsola PlayStation 4 już w rękach użytkowników, za moment w pierwszych krajach zadebiutuje Xbox One, a wiele osób zdaje się zwracać uwagę głównie na grafikę w grach, kiedy kilka ciekawych informacji można doszukać się w temacie nie tego, co widać, a co słychać — lub właśnie nie. Okazało się, że najnowsze urządzenie Microsoftu, pod które można po HDMI podłączyć przykładowo dekoder, na wejściu tym nie obsługuje dźwięku przestrzennego, tylko stereo. Nie posłuchamy również muzyki zgromadzonej na zewnętrznych magazynach danych (dysk, pendrive), które podpinamy zwykle pod USB.
Jakoś głośno się o tym nie mówiło, a tymczasem PS4, na które też można było spojrzeć krzywo, bo tam pewnych funkcji także zabrakło, jest pierwszym urządzeniem na świecie z dekoderem DTS-HD Master Audio|7.1. Dla audiofilów oraz wielbicieli oglądania filmów na rozbudowanym zestawie surround to bardzo pozytywna wiadomość (zła zaś dla ich sąsiadów), mówimy bowiem o praktycznie bezstratnej jakości prezentowanego dźwięku.