Zagrożenie pożarowe. NVIDIA wymieni na całym świecie setki tysięcy tabletów SHIELD

Zagrożenie pożarowe. NVIDIA wymieni na całym świecie setki tysięcy tabletów SHIELD

Zagrożenie pożarowe. NVIDIA wymieni na całym świecie setki tysięcy tabletów SHIELD
01.08.2015 00:50

Posiadacze tak zachwalanychprzez nas tabletów SHIELD Nvidii (zarówno wersje Wi-Fi jak i LTE)mogą mieć problem. Producent ogłosił, że ze względu na ryzykopożarowe, związane z przegrzewaniem się akumulatorów w tymurządzeniu, rozpoczął na globalną skalę akcję dobrowolnejwymiany sprzętu.

Problem dotyczy Shieldów z modelem baterii oznaczonym jako Y01.Sprawdzić z czego korzystamy można w systemowych Ustawieniach– wybierając Informacje o tablecie, a następnie Informacjeo telefonie. W wyświetlonym okienku w kategorii Bateriapojawi się nazwa użytego modelu. Jeśli jest to B01, to nie masię czego obawiać. Jeśli jest to Y01, możemy skorzystać zformularza,za pomocą którego będziemy mogli zamówić tablet na wymianę.

Obraz

Idące w dziesiątki milionów dolarów koszty operacji pokrywaNVIDIA. Mieszkańcy USA i Kanady będą musieli swoje tablety odesłaćdo producenta przed otrzymaniem nowych, jednak w Europie (i co za tymidzie w Polsce) takiego obowiązku nie ma. U nas posiadacze felernychShieldów dostaną nowy egzemplarz po przejściu zautomatyzowanego procesu jegozamówienia. Stary zostanie zdalnie zdezaktywowany po jego pierwszymuaktywnieniu.

Do czasu otrzymania nowego sprzętu, producent zaleca niekorzystać ze Shielda w celach innych niż przeprowadzenie procesuzamówienia i zrobienie kopii zapasowej. Więcej informacji możnauzyskać pod specjalną infolinią, numer dla Polski to0-0-800-141-0159. Tam też można zgłaszać problem, gdyby nie udałosię tabletu zgłosić przez zautomatyzowany system.

Z naszej strony możemy tylko powiedzieć – chapeau bas, NVIDIA.Za korporacyjnym frazesem w trosce o bezpieczeństwo użytkownikóww tym wypadku poszły zdecydowane, niewątpliwie ogromnie kosztownedla firmy działania. Są firmy, które w razie problemówsprzętowych na taką skalę starają się schować głowę w piaseki reagują dopiero po medialnej burzy, a nawet pozwie zbiorowym.Wystarczy tu przypomnieć historię MacBooków Pro rocznik 2011 ipóźniejszych, mających problemy z przegrzewającymi się układamigraficznymi AMD. Program naprawy sprzętu Apple uruchomiło jednakdopiero w tymroku, po wieloletnich przepychankach z użytkownikami wadliwegosprzętu.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (59)