Blog (1)
Komentarze (21)
Recenzje (0)
@isioSzukaj w google, czyli o pomocy na forach

Szukaj w google, czyli o pomocy na forach

04.03.2015 12:48

Witajcie, jest to mój pierwszy wpis na blogu DP, chociaż przybierałem się do tego żeby coś napisać już od bardzo dawna.

Zacznę od pytania, znacie się na sztuce? Na teatrze? Na tapetowaniu mieszkania? Na robieniu przyłączy hydraulicznych do kanalizacji? Niektórzy zapewne znają się na jednej, bądź dwóch dziedzinach o których tutaj wspomniałem. Ja nie znam się na żadnej z nich. Ale to żaden wstyd. Mam internet, dużo rzeczy mogę się dowiedzieć z Googla" jak również z for internetowych....tak przynajmniej myślałem. Nic bardziej mylnego.

547465

Kiedyś postanowiłem na laptopie zainstalować jedną z dystrybucji Linuxa. Cała instalacja przebiegła bez żadnego problemu, ten pojawił się dopiero po uruchomieniu laptopa. Nie działa WIFi (czyli w sumie podstawowa rzecz w laptopie). Udałem się do wyszukiwarki Google i poświeciłem trochę czasu na szukaniu informacji, bezskutecznie. Było kilka sposób na uruchomienie mojej karty, niestety żaden u mnie nie zadziałał. Udałem się więc na forum danej dystrybucji gdzie postanowiłem zadać pytanie. Pierwsza odpowiedz jaka uzyskałem to "Google u Ciebie nie działa?! Szukaj" Zero merytoryki, tylko Google. Dziękuje za taka pomoc. Zmodyfikowałem zapytanie w wyszukiwarce dodając na koniec słowo "Forum". Pierwsza strona którą znalazłem to jakieś inne forum linuksowe, gdzie na podobny problem (inny laptop, ale taki sam model karty WIFi) pada odpowiedz bardzo podobna do takiej jaka ja otrzymałem - Szukaj w google! i temat zamknięty. Nie chce oczywiście atakować zwolenników Linuxa, bo sytuacja taka zdarza się nie tylko w zapytaniach związanych z tym systemem operacyjnym.

547467

10‑12 lat temu, kiedy chodziłem jeszcze do szkoły bylem pasjonatem komputerów, mogłem cały dzień siedzieć nad instalacją Windowsa w celu przetestowania np alternatywnych sterowników do karty graficznej dzięki którym wydajność miała wzrosnąć o kilka procent. Teraz nie mam na to czasu, pracuje. Brakuje mi również czasu na całodzienne przeszukiwanie miliona stron w celu znalezienia odpowiedzi na jakieś błahe pytanie na które osoba tzw "heavy user" mogła by mi odpowiedzieć w 2‑3 minuty. Ale tego nie zrobi bo oczywiście lepiej odesłać kogoś do googla.

Druga sprawa która ostatnio też mnie dotknęła to tzw "pojedynki forów". Kilka forów internetowych zajmuje się podobną tematyką, jedni, delikatnie mówiąc nie przepadają za drugimi. Jedni próbują pokazać swoje racje, drudzy się z tym nie zgadzają. Takie miejsce dla początkującego użytkownika jest zupełnie nieprzydatne. Chciałem napisać posta na forum X...Chciałem..dobrze powiedziane. Forum dla użytkowników jest zabezpieczone przed tzw robotami. Nie jest to jednak tylko zabezpieczanie CAPTCHA a coś zgoła innego...

547470

(Przychodzę na forum z problemem, nie mam czasu bawić się w łamigłówki)

Udałem się więc na alternatywne forum poświęcone telewizji satelitarnej, gdzie napisałem posta odnośnie mojego problemu. Post po chwili wylądował w koszu a ja dostałem informacje o treści "Z takimi problemami to udaj się na forum "X" Błędne koło.

Pomysł for internetowych był chyba inny? Miały pomagać początkującym użytkownikom zagłębiać się w tematy dla nich nieznane, odkrywać, uczyć i co najważniejsze pomagać. Stały się jednak miejscem przepychanek słownych i wywyższania się zaawansowanych w danym temacie osób.

547474
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (29)