Dobrze wyceniony headset z wirtualnym 7.1. Cooler Master CH331 [Recenzja]
11.03.2024 | aktual.: 12.03.2024 22:42
Prawie dwa lata temu Cooler Master wydał na rynek, kolejne ze swoich słuchawek, tym razem reprezentujące średnią półkę jakościową. Model CH331 to przede wszystkim klasyczna konstrukcja słuchawek nausznych, z miękkimi, piankowymi nausznikami, odpinanym mikrofonem oraz opcjonalnym podświetleniem krawędziowym. Ten minimalistyczny zestaw został również całkiem nieźle wyceniony. Podczas testów skupiłem się przede wszystkim na komforcie użytkowania, jakości odtwarzanego audio oraz rzecz jasna - jakości mikrofonu, za którego pomocą możemy komunikować się podczas rozgrywek komputerowych, ale również przy wideokonferencjach.
Budowa i jakość wykonania
Słuchawki otrzymujemy domyślnie przymocowane do plastikowej wkładki kilkoma czarnymi trytytkami. Ta, umiejscowiona została za to w dużym, kartonowym opakowaniu, chroniącym przed czynnikami zewnętrznymi. Po rozpakowaniu słuchawek zauważymy, że producent dodał do zestawu doczepiany mikrofon o giętkiej konstrukcji oraz instrukcję obsługi z poradnikiem pierwszego uruchomienia w kilku językach. Niestety zabrakło w niej języka polskiego.
Pod względem wykonania słuchawki Cooler Master CH331 wypadają bardzo dobrze. Konstrukcja jest lekka, zwarta, a wszystkie jej elementy są ze sobą wyśmienicie spasowane. Można by przyczepić się jedynie do uczucia plastikowości, ale widocznie taka była decyzja, która ostatecznie wpłynęła na niższą wagę headsetu. Głównymi materiałami wykorzystanymi w procesie konstrukcyjnym jest plastik oraz metal. Ten drugi został użyty w szkielecie słuchawek i zastosowany przede wszystkim w pałąku, utrzymującym w ryzach nauszniki. Boki nauszników jak i elementy spajające je w całość, są wykonane z tworzywa sztucznego o lekko chropowatym wykończeniu.
Górna część pałąka, została pokryta pianką zapamiętującą kształt i obszyta skórą ekologiczną. Jest ona miła w dotyku i nie powoduje wplątywania się nań włosów, posiada również właściwości anty-elektrostatyczne. Z tego samego materiału wykonane zostały również nauszniki z 50 mm przetwornikami. Producent zastosował tutaj konstrukcję nauszną, czyli dociskającą nasze uszy do głowy. Zastosowana miękka pianka nie powoduje uczucia dyskomfortu podczas długotrwałego użytkowania, minimalnie wpływając również na wytłumianie dźwięków zewnętrznych z otoczenia.
Zewnętrzna część nauszników skrywa opcjonalny element wyposażenia, jakim jest podświetlana ramka RGB. Możemy nią sterować za pomocą wysepki sterującej umiejscowionej na kablu zasilająco-przesyłowym, na stałe zamocowanym do słuchawek. Na froncie lewej słuchawki zauważymy również specjalne mocowanie na mikrofon. Dołączony do zestawu mikrofon kierunkowy, został osadzony na giętkim, metalowym statywie. Możemy za jego pomocą samodzielnie dostosować ramię pod preferencje użytkownika.
Kabel przesyłowy został zabezpieczony materiałowym oplotem. Słuchawki łączą się z komputerem / konsolą, za pomocą wejścia USB typu A. Poniżej słuchawek znajduje się wysepka sterująca multimediami, w której możemy sterować dźwiękiem, wyciszyć mikrofon oraz słuchawki. Producent zastosował tutaj również suwak do uruchomienia opcjonalnego podświetlenia na bocznych krawędziach nauszników. Niestety, ale funkcja ta opiera się tylko na uruchomieniu trybu automatycznego, wyświetlającego kilka kolorów w trybie losowym. Wyłączenie tej opcji, powoduje, że słuchawki stają się bardziej stonowane i przystępne.
Technikalia
Klasyfikacja słuchawki | nauszne zamknięte |
Przetworniki neodymowe | 50 mm |
Impedancja | 16 Ohm |
Pasmo przenoszenia | 20 - 20,000 kHz |
Czułość | 103 dB ± 3 dB |
Tryb przestrzenny | wirtualny 7.1 |
Klasyfikacja mikrofonu | kierunkowy |
Pasmo przenoszenia mikrofonu | 100 - 8,000 Hz |
Czułość mikrofonu | -40 dB ± 3 dB |
Wytłumienie mikrofonu | 58 dB |
Łączność | USB typu A |
Oprogramowanie | MasterPlus+ |
Kompatybilność | Windows Nintendo Switch PlayStation |
Wymiary | 179.4 * 96.3 * 210.1 mm |
Waga | 371.2g |
Oprogramowanie a sterowanie
Urządzenie dzięki wbudowanemu sterownikowi plug&play, pozwala na natychmiastowe użytkowanie, po podpięciu słuchawek do komputera. Również system sterowania działa tutaj bez zarzutu, a wszystkie przyciski reagują tak, jak zostały do tego celu przystosowane. Producent jednak zaleca instalację jego dedykowanego oprogramowania Masterplus+, dzięki któremu możemy samodzielnie spersonalizować słuchawki pod swoje preferencje.
Program Masterplus+ umożliwia podobnie jak oprogramowanie marki Razer czy Logitech, za optymalizację podłączonych i sparowanych ze sobą urządzeń. Główny obszar pozwala również ujednolicić kolorystykę zestawu i wprowadzać profilowanie. Podłączone do komputera słuchawki i wykryte przez program, umożliwiają nam za pomocą programu do zmiany tylko dwóch ustawień - korektora dźwięku oraz ustawień wirtualizacji dźwięku przestrzennego 7.1. W pierwszej zakładce zatem możemy samodzielnie ustawić i zapisać odpowiadające nam poziomy dźwięku lub skorzystać z gotowych rozwiązań profilowych, zapisanych przez producenta.
Druga zakładka natomiast odpowiada za personalizację oraz uruchomienie trybu wirtualnego dźwięku przestrzennego w standardzie 7.1. Możemy tutaj skorzystać z domyślnych ustawień lub samodzielnie "pogrzebać" w suwakach. Również z tego poziomu możemy uruchomić demonstracyjny test, umożliwiający nam sprawdzenie działania w praktyce. Ilość zakładek w programie nie poraża, ale w mojej ocenie jest w sam raz wystarczająca dla większości użytkowników.
Jakość dźwięku
Słuchawki Cooler Master CH331 oferują dobrej jakości dźwięk z nieco napompowanym basem. Domyślnie bowiem uruchomiony jest tryb Gaming (Bass+), który znacząco podbija niskie jak i wysokie tony. Zmniejszając niektóre z parametrów equalizera, jesteśmy w stanie uzyskać lepszej jakości dźwięk dobiegający z 50 mm przetworników. Ogólnie warto poświęcić trochę czasu na ustawienia lub skorzystać z gotowych profili udostępnianych na forach tematycznych.
Dźwięk dobiegający z głośników jest dobrej jakości, choć daleko mu do jakości audiofilskiej. W moim odczuciu słuchawki spełnią swoją funkcję jako tanie słuchawki nauszne dla graczy jak i mało wymagających użytkowników domowych. Opcjonalny mikrofon kierunkowy również dobrze spełnia swoją rolę jako swoisty komunikator w rozgrywkach wieloosobowych oraz przy wideokonferencjach. Oferowana jakość dźwięku jest dobra, choć minimalnie ustawiona za głośno. Ogólnie zestaw headestu CH331 jest bardzo głośny, więc szczerze polecam wcześniejszą redukcję hałasu o ~20 - ~30%. Pod względem jakości mikrofonu, przygotowałem krótki sampelek:
Jakość dźwięku oferowanego przez mikrofon jest dobra, wystarczająca do sprawnej konwersacji. Pod względem jakości podobny poziom trzyma tutaj dźwięk wirtualny w standardzie 7.1. Od modelu w tej półce cenowej nie ma co wymagać poziomu premium w takiej technologii, aczkolwiek wirtualizacja tej funkcji jest bardzo pożądaną przez graczy komputerowych, szczególnie tych nastawionych na strzelanki pierwszoosobowe. Technologia ta działa dobrze, choć wszystkie te dźwięki są rozbijane na mniejsze i odtwarzane w 8 kierunkach. Funkcja ta działa, ale niekoniecznie w poprawny sposób. Dla przykładu; kilka dni temu grałem w CS:GO i za pomocą przypisanych kierunków dźwięku przestrzennego udało mi się ustrzec przed krokami przeciwnika, ale wczoraj przy tych samych ustawieniach, w Rainbow Six, kroki te nie były słyszalne, bądź dobiegały z innej strony.
Dobrze wycenione słuchawki
Cooler Master CH331 to dobrze wyceniony headset, obecnie wyceniony na ~180 zł. Urządzenie posiada bardzo wygodną konstrukcję, niską wagę i opcjonalny mikrofon, który bardzo dobrze zbiera głos użytkownika i pozwala na prowadzenie dobrej klasy konferencji. Słuchawki są lekkie, wygodne i bardzo dobrze spasowane, co w tym segmencie cenowym nie zawsze jest tak dobrze zauważalne. Nieco blednie przy tym jakość oferowanego dźwięku, gdyż producent bardzo podkręcił w nich bas. Ustawienia trzeba ręcznie skorektować we wbudowanym equalizerze za pomocą dedykowanego oprogramowania.