Chrome: zmiany w powiadomieniach, nowy silnik kompresji także w Firefoksie

Chrome: zmiany w powiadomieniach, nowy silnik kompresji także w Firefoksie

Chrome: zmiany w powiadomieniach, nowy silnik kompresji także w Firefoksie
21.01.2016 12:21, aktualizacja: 24.01.2016 14:46

Cykl wydawniczy przeglądarki Google Chrome opiera się na mało atrakcyjnym dla użytkownika modelu polegającym na częstym publikowaniu kolejnych łatek naprawiających błędy, rzadko natomiast mamy do czynienia z nowymi funkcjami czy istotnymi zmianami dotychczasowych. Wyjątkiem mogą okazać się zapowiedziane właśnie zmiany, które mają nie tylko przyśpieszyć przeglądanie Sieci, ale także pozwolić na bardziej zaawansowaną konfigurację powiadomień.

Żegnaj Zopfli, witaj Brotli!

Dobre wieści dla użytkowników, którzy są zdania, że przeglądarka Google działa w sposób ociężały i trudno uznawać ją za demona szybkości. Według zapowiedzi twórców programu, wkrótce odczują oni diametralną zmianę. Dzięki nowemu silnikowi Brotli (w szwajcarskim niemieckim das Brötli oznacza tyle, co… chlebek), Google Chrome ma wczytywać strony internetowe około 26% szybciej niż poprzednik.

Bardziej szczegółowymi wynikami nowego silnika kompresji podzielił się na swoim profilu w Google+ Ilja Grigorik z Google. Według niego, Brotli ma kompresować pliki HTML, kaskadowe arkusze stylów, czy skrypty od 17 do nawet 25% skuteczniej, niż Zopfli. Co ważne, informuje on także, że dostępność nowego silnika zostanie ograniczona tylko do połączeń realizowanych w protokole HTTPS.

Prace nad silnikiem zostały zakończone i jest on gotowy do implementacji, można się go spodziewać nawet w kolejnej aktualizacji mobilnego Chrome. Wówczas także przekonamy się jak zapowiadana zwiększona skuteczność kompresji wpłynie na rachunki za dane. Co ciekawe, Chrome to nie jedyna mobilna przeglądarka, która będzie wykorzystywała Brotli. Jego implementację zapowiedzieli, już w momencie pojawienia się pierwszych informacji o pracach nad silnikiem, twórcy Firefoksa.

Powiadomienia bardziej osobiste

W ostatnim czasie w pracach nad Chromem Google wiele uwagi poświęca się powiadomieniom, które mają już znacznie więcej funkcji niż tylko informacyjną. Z panelu powiadomień można przecież już choćby kontrolować odtwarzanie muzyki. Od wersji 48 przeglądarki aspekt ten został jeszcze bardziej rozwinięty w sposób pozwalający na umieszczenie na powiadomieniach przycisków adekwatnych do funkcji odwiedzanej strony internetowej.

Dzięki temu możliwe będzie podjęcie działań na witrynie bez konieczności wyświetlania jej w przeglądarce, choć trzeba przyznać, że decyzję o tym, jakie przyciski będą wyświetlane, podejmie właśnie twórca strony. Nie zmienia to faktu, że reakcja na przypomnienie o wydarzeniu, czy zamówienie usługi z poziomu panelu powiadomień rzeczywiście może wpłynąć na szybkość i wygodę, jakiej doświadczy użytkownik.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (62)