Microsoft nie może się zdecydować, czy chce ubić klasycznego Painta, czy nie

Microsoft nie może się zdecydować, czy chce ubić klasycznego Painta, czy nie

Microsoft nie może się zdecydować, czy chce ubić klasycznego Painta, czy nie
Piotr Urbaniak
23.04.2019 11:56

Wygląda na to, że klasyczny Paint ponownie powraca do łask. Microsoft usunął ukradkiem z Windowsa 10 wszystkie powiadomienia, które sugerowały przesiadkę na nowszego i bardziej zaawansowanego Painta 3D. Teraz przedstawiciele doznali amnezji.

"Ta wersja oprogramowania Paint zostanie wkrótce zastąpiona przez Paint 3D. Klasyczny Paint będzie wówczas dostępny w sklepie" – głosiło ostrzeżenie, wprowadzone wraz z aktualizacją Windows 10 Fall Creators na jesieni 2017 r. Microsoft ewidentnie starał się skierować użytkowników ku Paintowi 3D, który zawiera wiele nowych funkcji, w tym pełną obsługę dotyku.

Jednak w ciągu niespełna roku rzeczone ostrzeżenie zniknęło. Pojawiły się nawet teorie, że Microsoft chce zrezygnować z Painta kompletnie i nawet nie zamierza umieścić go w sklepie. Prawda okazuje się dokładnie odwrotna. Otóż Paint wciąż będzie domyślnym edytorem grafiki.

Paint wiecznie żywy

Sprawę wyjaśnił Brandon LeBlanc, starszy menedżer w Programie Windows Insider. – MS Paint pojawi się w buildzie 1903 [maj 2019 – przyp. red.]. Na ten moment pozostanie w Windowsie 10 – napisał LeBlanc na Twitterze. A zatem, panie i panowie, ktoś tu zmienił plany.

Wprawdzie nie wiadomo, na jak długo i czy temat nie powróci przy następnym większym rozszerzeniu, ale przynajmniej na ten moment nic nie zwiastuje, aby klasyczny Paint miał zniknąć.

W najbliższej, datowanej na maj br. aktualizacji Windowsa 10, Painta z całą pewnością nie zabraknie. Z tym że klasyk pojawi się równolegle z forsowanym wcześniej Paintem 3D.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (50)