Serwis P2P Grokster poddaje się Strona główna Aktualności08.11.2005 23:43 Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Branża muzyczna wygrała kolejną bitwę z internetowymi piratami. Grokster - serwis P2P, który stał się symbolem walki z koncernami fonograficznymi - poddał się po czteroletniej walce, informuje portal Gazeta.pl. Serwisy P2P umożliwiają internautom dzielenie się plikami - np. muzyką czy filmami. Ich szybki rozwój (na całym świecie korzysta z nich kilkadziesiąt milionów osób) sprawił, że stały się one głównym wrogiem koncernów muzycznych i wytwórni filmowych. Dlaczego? Bo w większości przypadków wymienianie się plikami jest nielegalne i przynosi wytwórniom rocznie straty liczone w miliardach dolarów. Grokster znalazł się na celowniku Amerykańskiego Stowarzyszenia Przemysłu Nagraniowego (RIAA) już w 2001 r. Dwa lata temu Grokster był górą - sąd w Los Angeles uznał, że producenci oprogramowania nie ponoszą odpowiedzialności za to, jak wykorzystują je internauci. Ale w tym roku karta się odwróciła - w czerwcu amerykański sąd najwyższy zawyrokował: właściciele Grokstera są odpowiedzialni za naruszanie praw autorskich. Grokster zapowiadał dalszą walkę, jednak w poniedziałek złożył broń. Na stronie internetowej serwisu widnieje już tylko napis: "Istnieją serwisy, gdzie można legalnie ściągnąć muzykę i filmy. Ten serwis nie jest jednym z nich". Dodatkowo właściciele Grokstera mają zapłacić RIAA 50 mln dol. odszkodowania. - Ugoda z Groksterem przybliża koniec pewnego rozdziału w historii cyfrowej muzyki - twierdzi Mitch Bainwol, szef RIAA. Więcej na ten temat można przeczytać na łamach portalu Gazeta.pl. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Brother ukarany przez UOKiK: zapłaci 1,4 mln zł za zmowę cenową 10 lut 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Biznes 60 Jak szybko serwisy naprawiają elektronikę w Polsce? Zaskakujące wyniki badań 21 sty Jakub Krawczyński Sprzęt Biznes 28 Serwis Siepomaga.pl miał błąd na stronie: e-maile użytkowników były dostępne dla każdego 22 sty Oskar Ziomek Internet Bezpieczeństwo 13 Wyciek danych z około 500 polskich serwisów – jest lista 17 sty Piotr Urbaniak Internet Bezpieczeństwo 78
Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Branża muzyczna wygrała kolejną bitwę z internetowymi piratami. Grokster - serwis P2P, który stał się symbolem walki z koncernami fonograficznymi - poddał się po czteroletniej walce, informuje portal Gazeta.pl. Serwisy P2P umożliwiają internautom dzielenie się plikami - np. muzyką czy filmami. Ich szybki rozwój (na całym świecie korzysta z nich kilkadziesiąt milionów osób) sprawił, że stały się one głównym wrogiem koncernów muzycznych i wytwórni filmowych. Dlaczego? Bo w większości przypadków wymienianie się plikami jest nielegalne i przynosi wytwórniom rocznie straty liczone w miliardach dolarów. Grokster znalazł się na celowniku Amerykańskiego Stowarzyszenia Przemysłu Nagraniowego (RIAA) już w 2001 r. Dwa lata temu Grokster był górą - sąd w Los Angeles uznał, że producenci oprogramowania nie ponoszą odpowiedzialności za to, jak wykorzystują je internauci. Ale w tym roku karta się odwróciła - w czerwcu amerykański sąd najwyższy zawyrokował: właściciele Grokstera są odpowiedzialni za naruszanie praw autorskich. Grokster zapowiadał dalszą walkę, jednak w poniedziałek złożył broń. Na stronie internetowej serwisu widnieje już tylko napis: "Istnieją serwisy, gdzie można legalnie ściągnąć muzykę i filmy. Ten serwis nie jest jednym z nich". Dodatkowo właściciele Grokstera mają zapłacić RIAA 50 mln dol. odszkodowania. - Ugoda z Groksterem przybliża koniec pewnego rozdziału w historii cyfrowej muzyki - twierdzi Mitch Bainwol, szef RIAA. Więcej na ten temat można przeczytać na łamach portalu Gazeta.pl. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji