Windows 10 i "unoszące się" elementy interfejsu. Zmieni się nie tylko menu Start Strona główna Aktualności22.02.2021 14:38 Windows 10 nieco się zmieni, fot. Oskar Ziomek Udostępnij: O autorze Oskar Ziomek @o.zio Windows 10 21H1 będzie miał formę małej aktualizacji zbiorczej, a przez to nie będzie obfitować w nowe funkcje. Fani systemu z pewnością czekają więc ze zniecierpliwieniem na drugą połowę roku, kiedy to Windows 10 ma otrzymać między innymi odświeżony interfejs – dzisiaj rozwijany jako projekt Sun Valley. Szczegóły wchodzą na jaw sukcesywnie i od jakiegoś czasu wiemy już na przykład, że modernizacja interfejsu "dziesiątki" obejmie m.in. wdrożenie zaokrąglonych rogów większości kluczowych elementów UI czy porządek na liście programów. Niedawno sieć obiegły natomiast wieści o "lewitującym" menu Start, które – jak się okazuje – nie będzie jedynym elementem, który zostanie "oderwany" od paska zadań. Menu Start ma być "oderwane" od paska zadań, fot. Windows Latest.Podobnie ma się zachowywać menu kontekstowe aplikacji, fot. Windows Latest. Windows Latest informuje bowiem, że na podobnej zasadzie będzie wyświetlane także menu kontekstowe aplikacji. A skoro tak, można spekulować, czy celem Microsoftu nie jest odseparowanie wizualne wszystkich rozwijanych w ten sposób elementów interfejsu. W przypadku paska zadań podobnie można by bowiem oddzielić także zegar z kalendarzem czy nawet Centrum Akcji. Z drugiej strony, Microsoft przyzwyczaił nas już jednak do niekonsekwencji w interfejsie Windows 10. O ile Sun Valley nie będzie w tym zakresie rewolucją, nikt się pewnie nie zdziwi, jeśli tylko niektóre elementy UI będą zgodne z nowymi założeniami, a inne pozostaną niezmienione. W systemie wciąż jest przecież dostępny "stary" panel sterowania, a ciemny motyw nie ma zastosowania do niektórych systemowych okien. Oby odświeżony Windows 10 w końcu odciął się od tych niedociągnięć. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Microsoft pokazuje nadchodzące funkcje Windows 10. Tego jeszcze nie widzieliśmy 20 mar 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie 125 Windows 10 jakiego nie znasz: urzekająca wizja pewnego inżyniera 9 mar 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie 94 Windows 10 i kolejna fatalna aktualizacja. Znikają pliki, a sprzęt się zawiesza 16 mar 2020 Arkadiusz Stando Oprogramowanie Internet Bezpieczeństwo 369 Windows 10 i nowa metoda aktualizacji sterowników. Testy już trwają 23 mar 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Bezpieczeństwo IT.Pro 63
Udostępnij: O autorze Oskar Ziomek @o.zio Windows 10 21H1 będzie miał formę małej aktualizacji zbiorczej, a przez to nie będzie obfitować w nowe funkcje. Fani systemu z pewnością czekają więc ze zniecierpliwieniem na drugą połowę roku, kiedy to Windows 10 ma otrzymać między innymi odświeżony interfejs – dzisiaj rozwijany jako projekt Sun Valley. Szczegóły wchodzą na jaw sukcesywnie i od jakiegoś czasu wiemy już na przykład, że modernizacja interfejsu "dziesiątki" obejmie m.in. wdrożenie zaokrąglonych rogów większości kluczowych elementów UI czy porządek na liście programów. Niedawno sieć obiegły natomiast wieści o "lewitującym" menu Start, które – jak się okazuje – nie będzie jedynym elementem, który zostanie "oderwany" od paska zadań. Menu Start ma być "oderwane" od paska zadań, fot. Windows Latest.Podobnie ma się zachowywać menu kontekstowe aplikacji, fot. Windows Latest. Windows Latest informuje bowiem, że na podobnej zasadzie będzie wyświetlane także menu kontekstowe aplikacji. A skoro tak, można spekulować, czy celem Microsoftu nie jest odseparowanie wizualne wszystkich rozwijanych w ten sposób elementów interfejsu. W przypadku paska zadań podobnie można by bowiem oddzielić także zegar z kalendarzem czy nawet Centrum Akcji. Z drugiej strony, Microsoft przyzwyczaił nas już jednak do niekonsekwencji w interfejsie Windows 10. O ile Sun Valley nie będzie w tym zakresie rewolucją, nikt się pewnie nie zdziwi, jeśli tylko niektóre elementy UI będą zgodne z nowymi założeniami, a inne pozostaną niezmienione. W systemie wciąż jest przecież dostępny "stary" panel sterowania, a ciemny motyw nie ma zastosowania do niektórych systemowych okien. Oby odświeżony Windows 10 w końcu odciął się od tych niedociągnięć. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji