Windows 7 na co czwartym komputerze, a koniec wsparcia już za 6 tygodni

Windows 7 na co czwartym komputerze, a koniec wsparcia już za 6 tygodni

Windows 7 na co czwartym komputerze. Koniec wsparcia za 6 tygodni
Windows 7 na co czwartym komputerze. Koniec wsparcia za 6 tygodni
02.12.2019 16:16, aktualizacja: 02.12.2019 16:27

Windows 7 skończył 10 lat w październiku. 14 stycznia 2020 Microsoft zakończy rozszerzone wsparcie systemu. I co z tego? Niewiele – przyzwyczajenia umierają ostatnie, a fani „siódemki” trzymają się jej jak bluszcz muru, mimo że nie będą dostawać łatek bezpieczeństwa.

Windows 7 powinien już tracić popularność, ale wciąż jest obecny na co czwartym komputerze podłączonym do internetu. StatCounter wskazuje, że w listopadzie 2019 roku Windows 7 był zainstalowany na 27,45 proc. komputerów z systemem Microsoftu. Windows 10 jest „aktualny” od ponad 4 lat, ale obsługuje dopiero 64,7 proc. komputerów z Windowsem.

Windows 10 zdobywa nowych użytkowników dość wolno. Dzięki darmowej aktualizacji i dystrybucji cyfrowej zaliczył znacznie lepszy start niż Windows 7, ale część z nich była wymuszona. W 2016 roku okazało się, że jest sporo chętnych, by wrócić do siódemki.

Popularność wersji Windowsa na świecie (StatCounter)
Popularność wersji Windowsa na świecie (StatCounter)

Dla porządku dodam, że Windows 8.1 osiągnął 3,32 proc. rynku według NetMarketShare, a XP wciąż miał 1,85 proc. Udział wszystkich wersji Windowsa w rynku systemów operacyjnych PC wynosi 86,06 proc. StatCounter podaje, że Windows 8.1 działa na 4,97 proc. komputerów z Windowsem, XP zaś na 1,29 proc.

Co cię trzyma przy siódemce?

Dlaczego tyle osób zostało przy Windowsie 7? Zapytałam o zdanie kilka osób z różnych branż i widzę trzy główne powody. Najważniejszy to zmiany w interfejsie. Menu Start z kafelkami przez kilka lat było uważane za „zepsute” – ten element interfejsu skrytykował każdy z moich rozmówców. Padł nawet argument, że kolega korzysta z siódemki… bo jest podobna do XP! Jak wiemy, przyzwyczajenia umierają ostatnie i z takimi argumentami nie mam zamiaru dyskutować. – Mdleję na myśl o ustawianiu sobie wszystkiego tak, żeby mi przypominało środowisko, w którym łatwo jest mi się poruszać i pracować – dodał. To też rozumiem.

Jeszcze częściej padały argumenty dotyczące aktualizacji. Model aktualizacji Windowsa 10 jest dynamiczny i rzeczywiście sporo poprawek trafiło do użytkowników przed porządnymi testami. To trochę jakby system był wielkim placem budowy. – Dobija mnie to, że słyszę co 2 dzień o nowych aktualizacjach, o tym, że nadal coś nie działa albo żebym nie aktualizował w ogóle, bo mi się coś zepsuje na amen – powiedział mi Barnaba, najgorętszy fan Windowsa 7 w naszej redakcji.

To po części wina kiepskiej jakości kodu, jaki dostarcza Microsoft. Część winy zwalam na to, że potknięcia Microsoftu pamiętamy dłużej niż prawidłowo działające aktualizacje… o ile w ogóle jakieś były. Jest nadzieja, że to się zmieni, ale rozumiem rezerwę, z jaką użytkownicy Windowsa 7 podchodzą do dziesiątki. Wysłuchałam też sporo narzekania na pozmieniane między Windowsem 7 i 10 ustawienia, preinstalowane aplikacje (Candy Crush Saga nie była jedyną), wyskakujące okienka i ślamazarny sklep z aplikacjami.

Ponadto jesteśmy przekonani, że gdzieś na świecie są urządzenia, które nigdy nie dostaną sterowników dla Windowsa 10, ale są kluczowe dla jakiegoś biznesu. Znajomy mechanik wrócił do Windowsa 7 po przegranej walce ze sterownikami kabli diagnostycznych. Jestem pewna, że nie tylko on taką walkę musiał stoczyć, by uruchomić ploter, wycinarkę, aparat do robienia zdjęć rentgenowskich albo inny sprzęt, o którym na co dzień nie myślimy. Jest też mnóstwo ludzi, którym siódemka wystarcza i zapewne zmienią system dopiero przy zakupie nowego komputera.

Jak jest na dobrychprogramach?

Przeglądając wskazania StatCounter dla Polski, zauważyłam, że jesteśmy nieco bardziej przywiązani do Windowsa 7 i 8.1, niż wskazują dane ogólnoświatowe. Windows 7 działa na 28,88 proc. komputerów z systemem Microsoftu, Windows 8.1 został na 7,62 proc. komputerów, XP na 2,28 proc. Windows 10 zawitał na 59,26 proc. maszyn, co jest wynikiem o 5,44 pp. poniżej średniej światowej.

Popularność wersji Windowsa w Polsce (StatCounter)
Popularność wersji Windowsa w Polsce (StatCounter)

Na dobrychprogramach Windows 7 też ma swoich fanów, ale czy odwiedzają nasz portal ze swojego ukochanego systemu? Jak najbardziej. Wśród odwiedzin naszej strony z Windowsa 26,70 proc. pochodziło z Windowsa 7. Z „dziesiątki” zanotowaliśmy 62,84 proc. odwiedzin – więcej niż raportuje StatCounter dla Polski. Myślę, że nasi czytelnicy lubią nowinki i dlatego chętniej korzystają z Windowsa 10.

Z Windowsa 8.1 pochodziło 6,24 proc. wizyt, z leciwego XP 2,36 proc. Z systemu Windows pochodzi 54,79 proc. wszystkich wizyt na dobrychprogramach, 37,75 z Androida, 4,60 z iOS-a.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (240)