Google i Apple mogą przegrać walkę o systemy infotainment w samochodach

Google i Apple mogą przegrać walkę o systemy infotainment w samochodach15.05.2018 15:42
iPhone X podłączony do systemu samochodu z depositphotos

Coraz większe ekrany systemów infotainment w samochodach postanowiły wykorzystać firmy znane ze smartfonów, tabletów czy laptopów. Google i Apple oferują już własne rozwiązania, które starają się być alternatywą dla systemów producentów aut. Plany są jednak ambitniejsze – chociażby Google chce Androida bezpośrednio w samochodach. Czy jednak obie firmy mają szansę konkurować z koncernami motoryzacyjnymi? Zwłaszcza teraz, gdy firmy samochodowe zauważyły jak ważne jest oprogramowanie multimedialne.

Apple zapewnia oprogramowanie CarPlay, które podobnie jak Android Auto od Google, daje dostęp do wybranych funkcji smartfonu bezpośrednio na ekranie systemu multimedialnego samochodu. W obu rozwiązaniach oprogramowanie jest jakby dodatkiem, który odcina się od systemu infotainment, starając się zastąpić jego wybrane funkcje. Android Auto dostępny jest również jako aplikacja na smartfony i nie wymaga podłączenia do auta.

Nawigacja w Mitsubishi Eclipse Cross: Mapy Apple lub Google, producent nie oferuje własnej.
Nawigacja w Mitsubishi Eclipse Cross: Mapy Apple lub Google, producent nie oferuje własnej.

Google chce nie tylko zapewniać system Android Auto, ale chociażby w samochodach Volvo (i docelowo także w innych) zamierza umożliwić bezpośredni dostęp do wybranych usług i sklepu Google Play. Działania mają zapewnić Google silną pozycję, a z czasem może nawet wyprzeć rozwiązania producentów aut, zapewniając użytkownikom wygodny dostęp do nawigacji, Spotify i innych aplikacji. Co ciekawe, Mitsubishi już teraz nie oferuje nawigacji w Eclipse Cross, zachęcając klientów do korzystania z Android Auto i CarPlay.

Nowy Android Auto może okazać się naprawdę dobry, ale warto zauważyć, że wybrane firmy motoryzacyjne zapewniają coraz lepsze systemy multimedialne. Jak zauważa Engadget, dobrym przykładem jest nowy Mercedes klasy A, który udowadnia, że producenci samochodów zaczęli większą uwagę przywiązywać do oprogramowania. System Mercedesa został wyposażony w sterowanie głosowe, dotykowe ekrany, sztuczną inteligencję, łączy się z Internetem i ma jedną dużą przewagę nad rozwiązaniami Apple i Google, został świetnie zintegrowany z samochodem.

Nowy Android Auto, źródło: techcrunch.com
Nowy Android Auto, źródło: techcrunch.com

Serwis Engadget dodaje, że producenci samochodów nie zamierzają już tworzyć tylko dobrych systemów. Zaczęli się bowiem obawiać, że klienci z czasem będą wyłącznie podłączać smartfon z Androidem i iOS-em do systemu samochodu, wymagając coraz większych uprawnień dla oprogramowania Google i Apple. W związku z tym firmy motoryzacyjne zamierzają zapewnić dopracowane interfejsy i funkcje znane ze smartfonów. Zauważyć możemy to chociażby we wspomnianym już Mercedesie klasy A, który podobnie jak chociażby asystentka Apple Siri, stara się zrozumieć mowę naturalną. Bardziej naturalne komendy oferowane są już też przez Audi A8 i A7. Wystarczy powiedzieć, że jest nam zimno, aby temperatura została podniesiona, a po komendzie jestem głodny, system Audi znajdzie restauracje w okolicy.

Producenci samochodów najwidoczniej w końcu zrozumieli, że system multimedialny i bogata lista ciekawych funkcji, niebawem będzie równie ważna jak chociażby moc silnika. Samochód musi być nowoczesny także w środku, aby stać się atrakcyjnym. Musi łączyć się ze smartfonem i Internetem, musi zapewniać wygodny interfejs i spore możliwości. Jeśli te wymogi nie zostaną spełnione, klient może wybrać produkt konkurencji.

Czy Google i Apple są potrzebne w nowym Mercedesie klasy A?
Czy Google i Apple są potrzebne w nowym Mercedesie klasy A?

Wszystko wskazuje, że właśnie rozpoczęła się interesująca walka, której celem jest dominacja na rynku systemów infotainment w samochodach. Co ciekawe, udział w niej biorą nie tylko producenci aut, ale również Google i Apple, którym najwidoczniej smartfony i smartwatche przestały wystarczać. Wygrać mogą firmy motoryzacyjne, których systemy są lepiej zintegrowane z samochodem oraz mają większe możliwości zarządzaniami ustawieniami. Wystarczy tylko, że otrzymają wygodny interfejs i zapewnią dostęp do popularnych usług, takich jak chociażby Spotify.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.