Kaspersky nie podołał, ale Comodo Internet Security jest już zgodny z Windows 10

Ostatnie premiery kilku aplikacji zabezpieczających pokazały, że większość producentów nie zdążyła dopasować swojego oprogramowania do systemu Windows 10. Na szczęście użytkownicy nie pozostają bez ochrony, ta jest dostępna na wyciągniecie ręki, do tego zupełnie za darmo – pakiet Comodo Internet Security zapewnia już wsparcie dla najnowszego systemu Microsoftu.

Ostatnia wersja pakietu oznaczona numerkiem 8.2.0.4674 nie jest w żaden sposób rewolucyjna, niemniej oferuje użytkownikom to, co najważniejsze: poprawne działanie z finalną wersją systemu Windows 10. Oprócz tego producent poprawił pracę zapory sieciowej po wykonanej aktualizacji z Windows 7, zdarzające się niebieskie ekrany śmierci spowodowane modułem ochrony proaktywnej w 32-bitowej wersji Windows 10, a także działanie dostępnej w pakiecie piaskownicy. Choć niektóre osoby nie chcą sięgać po Comodo ze względu na różne informacje sprzed lat, zdecydowanie warto zwrócić na niego uwagę.

Aplikacja ta jest udostępniana za darmo, a oferuje niemalże kompleksową ochronę komputera. Brakuje tu jedynie modułu antyspamowego i ochrony rodzicielskiej, ale te składniki nie są potrzebne każdemu użytkownikowi. Zamiast tego otrzymujemy antywirus wsparty chmurą producenta, jedną z nielicznych, jakie zostały na placu boju, rozbudowaną zaporę sieciową, a także kilka interesujących modułów do zaawansowanej ochrony. Pierwszym z nich jest HIPS (Host Intrusion Prevention System), który odpowiada za kontrolowanie aplikacji działających w systemie i monitorowanie podejrzanych akcji. Od jakiegoś czasu producent sugeruje używanie automatycznej piaskownicy, która izoluje nieznane programy i obniża ich uprawnienia, w efekcie czego wszelkie negatywne zmiany nie uderzą w nasze pliki osobiste.

Kolejna warta uwagi opcja to funkcja Viruscope – podobnie jak HIPS, także i tutaj mamy do czynienia z monitorowaniem aplikacji. Ten moduł jednak potrafi nie tylko zablokować podejrzane akcje, ale również cofnąć zmiany wykonane przez złośliwe oprogramowanie. Do tego wszystkiego doliczyć możemy rozpoznawanie szkodliwych plików nawet bez instalowania antywirusa i skaner ruchu sieciowego, który umożliwia tworzenie własnych reguł. Domyślnie pakiet chroni nas przed np. witrynami wyłudzającymi informacje, nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby przy jego pomocy zablokować elementy śledzące i reklamy. Całość jest dostępna w języku polskim, a w razie potrzeby możemy utworzyć także nośnik naprawczy do skanowania, gdy system nie działa prawidłowo.

Dlaczego zachęcamy do wypróbowania tego pakietu? Windows 10 wprowadza wiele zmian „pod maską”, w efekcie czego wiele z zaawansowanych mechanizmów ochronnych popularnych pakietów nie działa prawidłowo, czego przykładem jest choćby najnowsza wersja Kaspersky 2016. Comodo udało się zachować kompatybilność: HIPS monitoruje podejrzane akcje, jest w stanie wykryć i zablokować np. keyloggery, radzi sobie bardzo dobrze także z ransomware, które chce zaszyfrować nasze dane i żądać później za nie okupu. To jeden z nielicznych programów, jaki oferuje użytkownikowi ogromną kontrolę nad systemem, a który mimo zmian w nowym systemie, wciąż działa prawidłowo.

Najnowszą wersję Comodo Internet Security znajdziecie w bazie aplikacji naszego serwisu. Oprócz pełnego pakietu (który zawiera również przeglądarkę Comodo Chromodo), w bazie aplikacji znajdziecie również wersję Comodo AntiVirus stanowiącą sam antywirus bez innych składników, a także Comodo Personal Firewall – ta wersja została pozbawiona antywirusa, posiada za to wszystkie moduły do ochrony proaktywnej.