Opera Mini znika ze sklepu Windows – a na BlackBerry wciąż jest

To jak kiedyś różnorodny był rynek mobilny, pokazuje najlepiejhistoria quasiprzeglądarki Opera Mini. Ta aplikacja, przeznaczona dooglądania stron WWW, skompresowanych przez specjalne serwerowe proxyOpery, dostępna była na platformie Java ME, Symbianie,BlackBerryOS-ie, Bada OS-ie, Tizenie, Windows Phonie – orazoczywiście Androidzie i iOS-ie. Dzisiaj pozostały już tylko wersjedla Androida, iOS-a, oraz jak to określono, „prostych telefonów”.Tak, na mobilnego Windowsa Opery Mini już nie ma.

Właściwie to nie powinniśmy być zaskoczeni. Ostatniaaktualizacja Opery Mini dla mobilnych „okienek” pojawiła się wpaździerniku 2015 roku. Kilka miesięcy później Opera Softwarepoinformowałana Twitterze, że żadnych wiadomości dla użytkowników tejplatformy nie ma. To było na tyle.

Teraz ze stron Opery w ogóle zniknął link do sklepu Windows,pozostały tylko do Google Play i App Store, oraz przycisk prowadzącydo strony „Proste telefony”. Nie jesteśmy pewni jaki jest zakresplatform tam obsługiwanych. Na pewno ze strony m.opera.com udałosię pobrać Operę Mini 8 na telefonik BlackBerry 9790 (BlackBerryOS 7.1) – działa bardzo ładnie. Wątpliwe jednak, by pozwalałaona na instalację aplikacji na mobilnym Windowsie.

Opera Mini zniknęła bowiem z wyników wyszukiwania oficjalnegosklepu (teraz straszy tam tylko „aplikacja” Tips Opera MiniBrowser, oferująca niezliczone godziny nauki i zabawy),a jeśli dotrzeć do strony przez stary link, choćby z naszej bazyprogramów, to okaże się, że już pobrać jej nie można.

Jako że Widows Phone jestzamkniętą platformą, na którą raczej nie ma alternatywnych metodinstalacji oprogramowania (w przeciwieństwie chociażby do staregoBlackBerry OS-a), to może oznaczać tylko definitywny koniecaplikacji. Co dalej? Funkcjonalnie jedyną przeglądarką, która wjakimś stopniu może zapewnić funkcjonalność Opery Mini, tj.bardzo wysoką kompresję przesyłanych stron, jest UCBrowser, dostępny też w wersji na mocniejsze urządzenia zWindows 10 Mobile jako aplikacjaUWP.

Trudno powiedzieć, co jestpowodem porzucenia Opery Mini na Windowsa. Mały udział w rynku?Słabe tłumaczenie, biorąc pod uwagę dostępność wersji naBlackBerry OS-a, dziś systemu chyba jeszcze bardziej martwego. Możeto po prostu wiosenne porządki, a może moda – nie ma chybatygodnia, by jakaś popularna aplikacja nie zniknęła z platformymobilnej Microsoftu.