TikTok: fani K-popu dzięki aplikacji strollowali wiec wyborczy Trumpa

Wiec Donalda Trumpa w mieście Tulsa przyciągnął tylko ułamek spodziewanych zwolenników urzędującego obecnie prezydenta USA. New York Times donosi, że może być to w części sprawka TikTokerów i fanów K-popu.

W ramach skoordynowanych działań, fani K-popu i nastoletni użytkownicy TikToka, mieli zdobyć bilety na sobotni wiec Prezydenta Trumpa w Tulsie, a później oczywiście nie pojawić się i zostawić setki wolnych miejsc.

Czytaj też: Trump strollowany na całego. Niespotykana dotąd sztuczkaTikTokowy aktywizm11 czerwca sztab Trumpa wezwał ludzi na Twitterze do zarejestrowania się i zarezerwowania darmowych biletów na wiec. Fani K-popu wychwycili tę informację i zaczęli zachęcać swoich zwolenników do zdobycia biletów, a następnie niepojawienia się na wiecu. Plan szybko przyjął się także na TikToku.

YouTuber Elijah Daniel powiedział Timesowi, że pomysł rozprzestrzeniał się po cichu w elitarnym zakątku TikToka, gdzie regularnie rodzą się pomysły na tego rodzaju aktywistyczne działania. – Ludzie wiedzą tam, jak działają algorytmy TikToka i jak wypromować dane wideo, żeby trafiło tam, gdzie chcą – stwierdził.

Nie jest jednak jasne, jak duży wpływ miała ta akcja na słabą frekwencję w Tulsa. Rzecznik sztabu Trumpa, Tim Murtagh, powiedział, że przyczynami były raczej "radykalne protesty, zaognione przez tygodnie apokaliptycznych doniesień medialnych". Stwierdził też, że "fałszywe zgłoszenia po bilety nie stanowiły podstaw kalkulacji możliwej frekwencji".

Aplikację TikTok na Androida można pobrać w naszym katalogu oprogramowania.

Czytaj też: Trump knebluje Twitter, Facebook: przyłapali go, a teraz się mści