Autumn Creators Update to pomyłka: Microsoft wyjaśnia błąd tłumaczenia
Zaledwie trzy dni temu informowaliśmy, iż jesienna aktualizacja dla twórców dla Windowsa 10 na niektórych rynkach zadebiutuje również pod nazwą Autumn Creators Update. Zmiany trafiły na oficjalne witryny, a posunięcie firmy najrozsądniej było wytłumaczyć wówczas chęcią dopasowania się do krajów, gdzie wykorzystywanym językiem jest brytyjska odmiana angielskiego. Przy okazji atutem miało być odsunięcie się od alternatywnego znaczenia słowa fall.
20.07.2017 13:33
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wczoraj Microsoft postanowił się jednak do sprawy ustosunkować, bo jak się okazuje – całe zamieszanie to pomyłka w tłumaczeniu i aktualizacja będzie występować wyłącznie pod nazwą Fall Creators Update, jaką dotychczas wszyscy się posługiwali. Wyjaśnienia uzyskał serwis Ars Technica, na którego łamach przeczytać możemy:
Trzy dni temu zmiany zdążyły się pojawić na stronach Microsoftu w Wielkiej Brytanii, Indiach, Australii i Nowej Zelandii. Dziś wprowadzone są już poprawki.
Koniec końców trzeba przyznać, iż jednolita nazwa dla aktualizacji jest bardziej rozsądna od tej z podziałem na odmiany języka angielskiego. W przeciwnej sytuacji, wobec nazewnictwa można by mieć innego rodzaju zastrzeżenia: skoro możliwe jest tłumaczenie, by dostosować produkt do konkretnych rynków, to dlaczego nie zmiana pory roku w nazwie w tych krajach, gdzie nie występuje wówczas jesień?