Chroń PIN i hasła. Uważaj na Shoulder Surfing

Podczas wpisywania PIN-u lub haseł w miejscach publicznych warto zachować wyjątkową ostrożność – coraz więcej osób może próbować w prosty sposób podglądać nasze dane. Ta metoda określana jest z angielskiego jako "shoulder surfing".

Bankomat
Bankomat
Źródło zdjęć: © Pixabay
Oskar Ziomek

Współczesne technologie, wszechobecny monitoring oraz telefony z aparatami powodują, że nieświadomie wystawiamy się na ryzyko podglądania przez niepożądane osoby. Zjawisko znane jako shoulder surfing polega na zwykłej ludzkiej obserwacji, gdy użytkownik wpisuje PIN czy hasło, aby przejąć jego dane do logowania.

Shoulder surfing to technika, w której atakujący polega wyłącznie na swojej spostrzegawczości. Nie używa narzędzi cybernetycznych ani specjalistycznych metod phishingowych. Wystarczy rzucenie okiem na ekran telefonu, klawiaturę bankomatu czy panel domofonu, by zdobyć dostęp do cudzych danych. Takie przypadki mogą zdarzyć się wszędzie tam, gdzie wpisujemy coś poufnego w otoczeniu innych ludzi.

Często nie zdajemy sobie sprawy, że zagrożenie może nie czaić się tylko tuż za naszymi plecami. Osoba obserwująca naszą czynność może stać po drugiej stronie ulicy i korzystać z odbicia w witrynie sklepowej lub znajdować się kilka pięter wyżej, patrząc z antresoli. To ryzyko szczególnie narasta w miejscach publicznych, podczas korzystania z aplikacji bankowej czy wypłacania pieniędzy z bankomatu.

Aby utrudnić podglądaczom zadanie, eksperci radzą zawsze zasłaniać klawiaturę drugą ręką podczas wpisywania danych. Proste nawyki, jak dokładne rozejrzenie się przed logowaniem, pozwalają ograniczyć ryzyko przejęcia naszych informacji. Trzeba również pamiętać, by zachować czujność nie tylko wobec stojących tuż obok, ale także tych, którzy obserwują z nieoczywistych miejsc.

W przypadku korzystania z urządzeń mobilnych, skuteczną formą ochrony mogą być narzędzia biometryczne. Czytniki linii papilarnych lub systemy rozpoznawania twarzy oferowane przez współczesne smartfony pozwalają uniknąć konieczności wpisywania kodu w miejscach publicznych, co zmniejsza szansę na podejrzenie danych. To rozwiązanie szczególnie polecane w zatłoczonych przestrzeniach.

Cyfrowy Polak
Cyfrowy Polak© Cyfrowy Polak

Choć shoulder surfing uznaje się za relatywnie prostą, starą metodę kradzieży danych, wciąż stanowi realne zagrożenie. Osoby dbające o swoją prywatność i bezpieczeństwo coraz częściej wybierają nowoczesne sposoby uwierzytelniania, które minimalizują ryzyko. Warto być świadomym możliwości i stale dbać o ochronę swoich danych podczas korzystania z urządzeń elektronicznych.

Oskar Ziomek, redaktor prowadzący dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)