Czas na łatwe przesyłanie danych. Wielkie firmy połączyły siły, by stworzyć nowy standard

Czas na łatwe przesyłanie danych. Wielkie firmy połączyły siły, by stworzyć nowy standard

Czas na łatwe przesyłanie danych. Wielkie firmy połączyły siły, by stworzyć nowy standard
Oskar Ziomek
20.07.2018 19:19

Google informuje o postępach w związku z kolejnym, ciekawym projektem. Tym razem, co rzadko spotykane, realizacja przebiega przy współpracy z innymi, dużymi firmami. Mowa o planach wprowadzenia nowego standardu przesyłania danych w aplikacjach w Internecie, dzięki czemu użytkownik ma nie mieć problemów podczas korzystania z kilku z nich jednocześnie. Prace nad projektem Data Transfer już się toczą, a poza Google uczestniczą w nich także Microsoft, Facebook oraz Twitter.

O szczegółach poinformowano dziś na łamach oficjalnego bloga Google. Data Transfer to otwarty projekt, którego celem jest stworzenie metody przesyłania danych pomiędzy webowymi usługami, bez konieczności ich pobierania, a później ponownego wysyłania na serwery. Głównym celem firm zaangażowanych w działania jest więc utworzenie jednolitego standardu i API, które pozwolą na wymianę informacji między sobą.

Źródło: Data Transfer Project.
Źródło: Data Transfer Project.

Od razu zwraca się uwagę nie tylko na wygodę, ale i bezpieczeństwo. Google tłumaczy, że przesyłane informacje są szyfrowane, a wykorzystywany jest do tego unikalny klucz, generowany od nowa dla każdego transferu danych. Takie podejście ma sprawić, że z zalet nowego protokołu chętnie skorzysta każdy. Przewidywane, przykładowe zastosowania to między innymi chęć stworzenia kopii zapasowej swoich danych wykorzystywanych przez wybraną aplikację webową, próba przetestowania innego serwisu, czy też rezygnacja z korzystania z wybranej aplikacji, a w konsekwencji chęć łatwego pobrania i usunięcia udostępnianych danych.

Google zaznacza, że obecny etap to dopiero początek. Aktualna wersja oprogramowania ma już pozwalać na wymianę informacji między innymi pomiędzy usługami Google, Microsoftu, Twitterem, galerią Flickr, czy Instagramem, a możliwe jest to dzięki swego rodzaju tłumaczeniu potrzeb jednego API na drugie. Kod oprogramowania znaleźć można na GitHubie, więcej szczegółów dostępnych jest także w zarysie dokumentacji.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (31)