djay Pro w końcu na Windowsie. Surface Studio komputerem dla DJ‑a?
Po dekadzie triumfów na systemie macOS ceniony program djay Pro, przeznaczony dla DJ-ów grających na żywo, doczekał się wydania na Windowsa. To pierwszy program tego typu, pozwalający miksować kawałki ze Spotify (w wersji dla macOS także z iTunes) za pomocą dwóch wirtualnych gramofonów, 4 decków lub po podłączeniu fizycznych kontrolerów do komputera.
Co ważne, djay Pro dla Windowsa jest niemal identyczny jak na macOS-a. Można zmiksować do czterech ścieżek, dopasowując tonację i tempo na 4 wirtualnych deckach, można korzystać z drumpadów, samplerów i obserwować wizualizację dźwięku, a przede wszystkim można natychmiast sięgnąć po całą kolekcję utworów, jaka jest dostępna na koncie Spotify. Jest tu nawet mechanizm pozwalający odkrywać nowe kawałki do wykorzystania na podstawie dotychczasowych dokonań DJ-a.
Program zapewnia bardzo wysoką jakość dźwięku i efektów. Podobnie jak na macOS-ie, współpracuje z profesjonalnym sprzętem audio, jak kontrolery, urządzenia MIDI i zewnętrzne karty dźwiękowe. A jeśli ktoś będzie miał ochotę miksować na Surface Studio, będzie można skorzystać z Surface Dial… tylko pomyślcie – cztery decki na 28-calowym ekranie dotykowym! Oczywiście kontrolki będą zmieniać się zależnie od pozycji Surface Dial na ekranie. Umieszczony na decku będzie umozliwiał scratchowanie, na widoku biblioteki zaś przeszukiwanie kolekcji.
Jednak czy DJ-e, często podróżujący z MacBookami i profesjonalnymi konsolami (na przykład Pioneer CDJ/XDJ) masowo zaczną przerzucać się na Surface Studio? Raczej nie i trudno wyobrazić sobie, by urządzenia Microsoftu nagle wyparły MacBooki z koncertowych scen i klubów. Na pewno jednak integracja ze Spotify jest poważnym argumentem, przemawiającym za programem djay Pro – konkurenci nie mogą tego zaoferować.
Przygotowanie djay Pro dla Windowsa zajęło około roku. Zajęłoby to jeszcze dłużej, gdyby nie możliwość wykorzystania Microsoft’s Bridge – narzędzia ułatwiającego przenoszenie aplikacji z iOS-a na Windowsa 10. Producent, firma Algoriddim, twierdzi, że każdego miesiąca z jego aplikacji (na macOS i mobilnych) korzysta milion użytkowników.
Co ciekawe, djay Pro można wykorzystać także do wyświetlania wizualizacji na zewnętrznym ekranie lub rzutniku. Program pozwala na żywo łączyć urywki filmów, nakładać na nie efekty wizualne, warstwy, przejścia i napisy, a przede wszystkim wykorzystać dźwięk do generowania zsynchronizowanego obrazu.
Z wersji próbnej programu można korzystać przez 15 dni. Pełna wersja na oba systemu kosztuje 50 dolarów (w Windows Store 217,50 zł brutto).
