Emerytka straciła 40 tys. zł. Posłuchała "opiekunki"

Emerytka straciła 40 tys. zł. Posłuchała "opiekunki"

Telefon dla starszej osoby
Telefon dla starszej osoby
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
27.02.2024 13:45

Emerytka z Sopotu chciała zainwestować oszczędności. Natknęła się w sieci na ogłoszenie, gdzie gwarantowano szybkie zyski z inwestycji. Zamiast mnożenia pieniędzy, starszą kobietę spotkało rozczarowanie i utrata 40 tys. zł.

Mieszkanka Sopotu chciała zainwestować swoje oszczędności tak, by szybko pomnożyć pieniądze. W sieci znalazła ogłoszenie, w którym oferowano taką usługę. Początkowo z kobietą skontaktował się mężczyzna, a później jej "obsługą" zajęła się mówiąca ze wschodnim akcentem "opiekunka" o imieniu Ewa.

Jak poinformowała policja, pierwszy kontakt emerytki z oszustami miał miejsce w grudniu 2023 r. Jednym z pierwszych etapów tej tragicznej w skutkach współpracy było zainstalowanie w telefonie sopocianki oprogramowania AnyDesk do zdalnej obsługi pulpitu. Kolejnym krokiem było wykonanie pierwszej transakcji.

Kobieta przelała 8 tys. zł na wskazany rachunek, a następnie założyła nowe konto bankowe, na które przelała prawie 25 tys. zł ze swojego starego konta. Gdy zobaczyła, że na nowym koncie nie ma środków, rzekoma opiekunka poinformowała, że to ona zrobiła przelew wychodzący i że środki zniknęły tylko na kilka dni.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okradli emerytkę. Obiecywali wysokie zyski

Niestety mieszkanka Sopotu uwierzyła i dokonała kolejnej płatności na wskazane konto. Te pieniądze również zniknęły, a kobieta była przekonana, że są inwestowane. Dopiero po czasie zorientowała się, że nie może już odzyskać pieniędzy i straciła 40 tys. zł.

Policja apeluje – nie instalujcie żadnych aplikacji

Policja przypomina, by nie instalować żadnych dodatkowych aplikacji na życzenie rzekomych doradców finansowych, pracowników banku, policjantów, brokerów czy opiekunów. Prawdziwi przedstawiciele rzeczonych fachów nie będą oczekiwać instalacji żadnego dodatkowego oprogramowania. Jeśli ktoś proponuje pobranie nowej aplikacji, powinniśmy zastanowić cię, czy nie rozmawiamy właśnie z oszustem.

Karol Kołtowski, dziennikarz dobreprogramy.pl

Programy

Zobacz więcej
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)